Forum www.crvklub.fora.pl Strona Główna
Pomaranczowa kontrolka oleju sie wlaczyla - ZROBIONE
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.crvklub.fora.pl Strona Główna -> Eksploatacja / III Gen (2007-2011)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jm90
Moderator



Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:55, 24 Lip 2012    Temat postu:

rostek napisał:
Najbardziej mi sie podobalo jak ktos napisal 5.8l/100 km - chyba, ze sobie flamastrem napisales to spalanie. Aaaa to kolega Jake Smile - wiesz co? - a ja sie zakladam, ze nie wykrecisz spalania 5,8l/100km.


Phil - jesli chodzi o wyprzedzanie - w manualu nie ma problemu - przy 90km/h zmieniam na trojke i i do 140km/h idzie jak przecinak - w zupelnosci wystarczy do wyprzedzania.


Nie trzeba flamastrem pisać Jake ma Diesla i takie jest spalanie.
Wczoraj jechałem do Wawy "Gierkówką" przy zajebistej prędkości od Piotrkowa 70/h. W trzy godziny 140 km i moje spalanie 6,0/100km w Dieslu


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jm90 dnia Wto 7:57, 24 Lip 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rostek




Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:15, 24 Lip 2012    Temat postu:

Nie no - bez przesady - bez najmniejszych problemow wyprzedzam i jesli o to chodzi nie ma problemu.

Jezdzilem mercedesem jakims C180 benzyna turbo i tez ladnie szedl.

Kolega ma Mitsubishi Lancer biturbo - jakies 260 KM - ale dupy nie urywa nawet jak przelaczy na tryb sportowy.

Gdyby nie ta klimatyzacja i trzeszczace plastiki byloby ok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rostek




Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:18, 24 Lip 2012    Temat postu:

W Dieslu, dieslu...

Nie mowimy o dieslu tylko o benzynie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matsil




Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:04, 24 Lip 2012    Temat postu:

rostek napisał:

Jezdzilem mercedesem jakims C180 benzyna turbo i tez ladnie szedl.

Kolega ma Mitsubishi Lancer biturbo - jakies 260 KM - ale dupy nie urywa nawet jak przelaczy na tryb sportowy.

Lancer biturbo??? Ciekawe....
Moc rzędu 260KM miały stare EVO II, późniejsze wersje były znacznie mocniejsze.
Jeździłem swego czasu w rajdach samochodowych i co jak co, ale Lancery EVO i Subaru Imprezy znam dość dobrze. Tych aut nie da się porównać do normalnych samochodów. Pisząc, że mercedes C180 kompressor ładnie idzie a EVO dupy nie urywa jest totalna bzdurą i świadczy, że chyba tak naprawdę w tych autach za bardzo nie siedziałeś albo jeździłeś zwykłym lancerem. EVO i STI z mocą grubo ponad 300KM i napędem 4x4 po prostu wymiatają - rewelacyjnie się prowadzą, przyspieszają do setki w niespełna 5s i mają doskonałe hamulce, o których w innych autach można pomarzyć. A wspomniany mercedes, to jedynie szybszy dupowóz, którym próbując jechać tak jak imprezą w pierwszym zakręcie kończy się przygodę.
Sorry, ale takie wypowiedzi "znafców" bardzo mnie irytują.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rostek




Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:46, 26 Lip 2012    Temat postu:

Witam,

ja nie pisalem, ze jestem znawca ani ze to jest lancer EVO.
Napisalem, ze lancer biturbo (bo tak mi sie wydawalo, ze kolega powiedzial) i ze 260KM (okolo 260). Powiem Ci dokladnie co to za model wieczorem, bo nie moge sie do kolegi dodzwonic.

Pisalem o swoich wrazeniach z jazdy - Mercedesem jechalem jako kierowca i mam bardzo przyjemnie wrazenia z jazdy - bardzo ladnie - jak to nazwales wiozl moja "dupe" - w sensie mnie a nie staruche Smile.

Lancerem jechalem jako pasazer i pomimo jego mocy (samochodu a nie kierowcy ani pasazera) wcale nie odnioslem wrazenia zeby to mialo jakies niespotykanie ogromne przyspieszenie (fakt, ze jechalismy po miescie i moze klega nie chcial pelnej mocy uzyc).

Rozumiem, ze moge miec jakies tam wrazenia? Czy tez musza one sie pokrywac 1 do 1 z Twoimi?


Cytat:

Pisząc, że mercedes C180 kompressor ładnie idzie a EVO dupy nie urywa jest totalna bzdurą i świadczy, że chyba tak naprawdę w tych autach za bardzo nie siedziałeś albo jeździłeś zwykłym lancerem


"za bardzo nie siedzialem"? Jak mozna siedziec bardziej lub mniej?
Jak sobie wlozysz dwa palce w d.... wskazujacy i srodkowy to wskazujacy jest mniej w d.... - to wtedy sie zgodze.

Cytat:

EVO i STI z mocą grubo ponad 300KM i napędem 4x4 po prostu wymiatają - rewelacyjnie się prowadzą, przyspieszają do setki w niespełna 5s i mają doskonałe hamulce, o których w innych autach można pomarzyć.


rewelacyjnie sie prowadza? Rozumiem, ze Twoim zdaniem i ew. zdaniem innych dobrze sie prowadza - co nie znaczy, ze musze sie z Toba zgadzac.
To tak jak z jedzeniem. Zdarza CI sie powiedziec, ze cos jest niedobre - prawda? Tymczasem to nie jest niedobre - moze jedynie Tobie nie smakowac.

Cytat:

A wspomniany mercedes, to jedynie szybszy dupowóz, którym próbując jechać tak jak imprezą w pierwszym zakręcie kończy się przygodę.

- wcale nie zamierzam jechac tak jak impreza - bo i po co?

Cytat:

Sorry, ale takie wypowiedzi "znafców" bardzo mnie irytują.

- oczywiscie maja prawo Cie irytowac tak jak mnie ma prawo bardziej podobac sie jazda mercedesem niz Lancerem nawet z dwoma silnikami Smile

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rostek dnia Czw 13:46, 26 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
phil




Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:54, 26 Lip 2012    Temat postu:

Witam witam ! Widzę , że temat się rozwinął to widać , że dobrze świadczy o naszej wiedzy i to jeszcze w dobrym tonie sobie tłumaczymy i w sposób zrozumiały . Powrócę do benzynki jednak , kolega odpisal mnie bardzo prosto / po jaką cholerę cr-v w automacie i to jeszcze z benzynowym silniczkiem ? / No i to jest prawda ! Teraz to i ja wiem ! W tej chwili mogę służyć za żywą opinię dla następnych kandydatów na zakup tego beznadziejnego kompletu . Ale kolega rostek przytoczył nam jazdę mercem i z jazdy same pozytywy . Ja się nie dziwię , też miałem okazję u brata w stanach pojechać s-klasą z silnikiem coś tam 300 koni . To oczywiscie była benzyna z symbolem kompresor i frajda była z jazdy jak cholercia , wiec podzielam opinie rostka , bo fura zacna ,na zakretach to jak po szynach , kurcze jakie to bylo przeżycie !. Myśle że ten merc wspomniany , ale to tak tylko myśle , ze tego subaru i lancerka to pojadłby w przedbiegu . Chyba są tam jeszcze wersje AMG śiakiś Brabus czy tam jakaś inna franca. Więc byłem pewien że ta hondzia będzie choć trochę jak ten mesio, bo w końcu to honda tak!Ale nic to tam ! cieszmy się z tego co mamy i żyjmy wspomnieniami z przejazdżek prawdziwymi samochodami. W formacji BOR też jeżdża pięknymi BMW z silnikami przeszło 400 koni - AUDI - MERCEDESAMI i to same benzynki . Coś w tym musi być , co nie koledzy ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matsil




Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:55, 26 Lip 2012    Temat postu:

rostek napisał:

ja nie pisalem, ze jestem znawca ani ze to jest lancer EVO.
Napisalem, ze lancer biturbo (bo tak mi sie wydawalo, ze kolega powiedzial) i ze 260KM (okolo 260). Powiem Ci dokladnie co to za model wieczorem, bo nie moge sie do kolegi dodzwonic.

Tak się składa, że żaden lancer nie ma seryjnie silnika biturbo Wink.


rostek napisał:
"za bardzo nie siedzialem"? Jak mozna siedziec bardziej lub mniej?
Jak sobie wlozysz dwa palce w d.... wskazujacy i srodkowy to wskazujacy jest mniej w d.... - to wtedy sie zgodze.

Nie ma to jak porównanie na poziomie...

rostek napisał:

rewelacyjnie sie prowadza? Rozumiem, ze Twoim zdaniem i ew. zdaniem innych dobrze sie prowadza - co nie znaczy, ze musze sie z Toba zgadzac.
To tak jak z jedzeniem. Zdarza CI sie powiedziec, ze cos jest niedobre - prawda? Tymczasem to nie jest niedobre - moze jedynie Tobie nie smakowac.

To akurat dyskusji nie podlega, to po prostu fakt. Subiektywność nie ma tu nic do gadania - impreza i evo prowadzą się znakomicie i porównywanie ich do innych popularnych nazwijmy to zwykłych aut nie ma sensu. Jak już lubisz porównania, to przytoczę takie: Jelcz 620 jest większy od fiata 126p. Oczywiście, może Ty napiszesz, że nie, bo Twoje odczucia są inne. OK, zrozumię... Wink.

rostek napisał:
- oczywiscie maja prawo Cie irytowac tak jak mnie ma prawo bardziej podobac sie jazda mercedesem niz Lancerem nawet z dwoma silnikami Smile

Oczywiście, zgadzam się w pełni. Każdy lubi coś innego i nie ma sensu dyskutować. Mi chodziło jednak o coś innego, jak widać nie zrozumiałeś.

phil napisał:
wiec podzielam opinie rostka , bo fura zacna ,na zakretach to jak po szynach , kurcze jakie to bylo przeżycie !. Myśle że ten merc wspomniany , ale to tak tylko myśle , ze tego subaru i lancerka to pojadłby w przedbiegu .

To nie myśl, tylko spróbuj. Merc S-klasa i prowadzenie jak po szynach Shocked. Ludzie, nie piszcie takich bzdetów, bo to po prostu zakrawa na paranoję. S-klasa ma fajne silniki, jest bardzo wygodna, szybka, cicha, ale prowadzi się jak ponad 2 tonowy pustak. Przejedź się proszę evo X i nie pisz więcej takich bzdur.
Aktualnie najszybszy mercedes klasy S to S63 AMG o mocy 612KM, momencie ponad 1000Nm - przyspiesza do 100km/h 4,2s. Takim jeździ prywatnie Lewis Hamilton Wink. Tak się świetnie składa, że posiada go także w Wołominie jeden z moich znajomych (nasze córki chodzą do jednej klasy) i jeździłem nim niejednokrotnie, bo obydwaj mamy za pasję sporty motorowe, z tym, że on trochę inaczej się na nie zapatruje i dysponuje znacznie większym budżetem Wink. Zacne auto, mega wygodne, ale do szybkiej jazdy to on się nadaje jedynie na autostradzie - taki mistrz prostej. W zakrętach nerwowy i podsterowny, elektronika skutecznie psuje radość z jazdy.
Dla porównania EVO IX w wersji GT400 z silnikiem 395KM pierwszą setkę mija już po 3,8s. Tam gdzie kończy się rozsądek prędkości w zakręcie dla innych aut, ten samochód nadal skręca, co więcej nie wykazuje żadnych tendencji do nad czy podsterowności i prowokuje do jeszcze szybszej jazdy. O hamulcach już pisałem.
Jak wcześniej wspomniałem nie zwykłem opisywać fantazji i marzeń. Zawsze opisuję fakty, których sam doświadczyłem. Jeżeli czegoś nie jestem pewien, nie odzywam się. Dlatego irytują mnie tego typu wypowiedzi.
P.S. Wyobrażasz sobie premiera wysiadającego z subaru? Właśnie to w tym jest. Pewien poziom trzeba reprezentować, ale to nie takie Audi czy Mercedesy rywalizują w rajdach i wyścigach.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matsil dnia Czw 21:04, 26 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
phil




Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:55, 27 Lip 2012    Temat postu:

CZOLEM ! Aż pięknie się o takich rzeczach czyta . Tylko gdzie to wykorzystać taki potęcjał mocy ? Wózki dla mądrych ludzi . Siedziałem w subaru siedzialem w lancerze ale nic tam dla oka nie zobaczyłem co by uwagę przykulo ! Pewnie to samochodziki dla wyczynowców tak jak dla kolegi ,z takim doświadczeniem w zanadrzu, bo były po drodze rajdy tak ? Teraz rekraacyjne przejażdżki prawdziwymi wyścigówkami i to z takimi mocami , i z takimi znajomymi , to już grubo grubo ! Ale fajnie bo mówisz to co wiesz! a nie jak ja, że mnie się wydaje ! to już nie są róznice subiektywne . pozdrawiam !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rostek




Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:45, 27 Lip 2012    Temat postu:

Powracajac do Lancera - rzeczywiscie model kolegi nie ma biturbo, ma zwykle turno i 240 KM.

Pozdrawiam

P.S.
Prawda, ze porownanie bylo super? :-

P.S2
Moze jeszcze mala uwaga na poziomie... prosze nie srac wyzej niz sie dupe ma, bo to moze sie nieprzyjemnie skonczyc Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rostek dnia Pią 21:47, 27 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jake




Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:03, 27 Lip 2012    Temat postu:

Jak to czytam to się zastanawiam czy macie jakieś problemy? Ciągle ktoś musi się dowalać do czegoś? Nie lepiej olać bajkopisarzy ? To forym CRV, a nie innych aut. Jak wam nie odpowiada CRV to proszę sobie iść gdzie indziej. I tam marudzić. Albo zmienić auto.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matsil




Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:02, 29 Lip 2012    Temat postu:

rostek napisał:

P.S2
Moze jeszcze mala uwaga na poziomie... prosze nie srac wyzej niz sie dupe ma, bo to moze sie nieprzyjemnie skonczyc Smile

Piszesz, znaczy wiesz Wink.
Dziwią mnie takie wypowiedzi na forum publicznym.
Stwierdziłem, że na tym poziomie nie ma sensu dyskutować. Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matsil dnia Nie 17:04, 29 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rostek




Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:37, 30 Lip 2012    Temat postu:

A ja uwazam, ze dyskutowac mozna na kazdym poziomie - nawet na najnizszym o ile ma sie dystans zarowno do siebie samego jak i do innych.

Zupelnie mi tez nie przeszkadza, ze rozmawiamy o innych samochodach.

Pozdrawiam

Rostek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
artus4




Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:25, 30 Lip 2012    Temat postu:

Jak by tak zebrać wszystkie informacje o których piszecie to wynika z tego że każdy ma swoje odmienne zdanie dotyczacę różnych samochodów - a to są właśnie własne odczucia i czasami zuroczenie i sympatia do jakiegoś samochodu przysłaniają "żywe" fakty. Ja pewnie już nowej CR-V nie kupię bo widzę i słyszę ,że czym nowsza tym gorsza. Mój egzemplarz widocznie jakiś wyjątkowy bo naprawdę nic się z nim nie dzieje. Co do innych samochodów to ja też mógłbym coś dodać - np. nasze firmowe Mondeo 2008r ( diesel ) uważam za bardzo fajny samochód ( dynamiczny , super hamulce , bardzo dobre prowadzenie itp. ) - ale sobie bym go nie kupił bo mi sie nie podoba Smile
Kumpel kupił sobie EVO VIII z 400KM i też mówił ,że super się prowadzi ale w marcu przyszarżował na Karowej i tył mu uciekł - wynik : skoszona latarnia i samochód odebrał z naprawy dopiero w zeszłym tygodniu.
Drugi miał Seata Ibizę i co chwila coś mu się w nim psuło, powiedział ,że już nigdy nie kupi seata - i co ? i teraz jedzi Seatem Altea
Reasumując - zawsze się znajdą plusy i minusy w każdym samochodzie i zawsze się trafi lepszy lub gorszy egzemplarz danej marki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matsil




Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:22, 30 Lip 2012    Temat postu:

Generalnie panuje taka opinia, że samochody im nowsze, tym gorsze Wink. Coś w tym musi być, bo świat idzie do przodu, auta są naszpikowane coraz bardziej nowinkami technicznymi a te nie zawsze są do końca sprawdzone. Ja tam nie narzekam, mam szczęście do samochodów - wszystkie jakie miałem sprawdzały się bardzo dobrze i na pewno bym nikomu ich nie odradził. Podobnie z CR-V. Jestem zadowolony, choć tym autem jeżdżę jedynie na myjnię i BP, żona wręcz zachwycona. Jedynie co mnie najbardziej itytuje, to te tandetne plastiki w środku, za te pieniądze jakość powinna być lepsza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rostek




Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:43, 30 Lip 2012    Temat postu:

Czesc,

artus - no nie chce mi sie wierzyc, ze plastiki nie trzeszcza i ze zawieszenie nie ma luzow... no przepraszam, ale w cuda nie wierze Smile

Bedzie kolejny zlot - moze przyjedziesz - to posluchamy stukow, pukow Smile

A czekaj... my sobie mozemy zrobic mini zlot warszawski... i wtedy posluchamy stukania.

Jest to cholernie irytujace - ale fakt - sa auta lepsze i gorsze... co do tego nie ma dwoch zdan... - tak jak moj fiaciunio.... Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rostek dnia Pon 15:43, 30 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.crvklub.fora.pl Strona Główna -> Eksploatacja / III Gen (2007-2011) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy