370 kkm?

zibipank · Wysłany: Sob 17:52, 18 Mar 2017 Temat postu: 370 kkm?

Witam

Mam nadzieję, że tu ktoś mi doradzi.

Mogę kupić dość tanio (kilka tys taniej niż cena rynkowa) CRV z silnikiem 2.0 benzyna. Bezwypadkowy na 100%, jeżdżony przez 2 właścicieli, kobieta (200kkm) i facet (170 kkm). Oboje zrównoważeni emocjonalnie, nie zajeżdżali auta, serwisowali na bieżąco. Samochód w wersji z dachem panoramicznym i przyciemnianymi z tyłu szybami. Tapicerka niepowycierana, generalnie fajnie utrzymany. Tylko ten przebieg jest wysoki. To jest rocznik 2007 i przez te 10 lat była robiona tylko klima i padła mata grzewcza siedzenia kierowcy, a teraz coś dzieje się z katalizatorem, bo wyskoczył błąd i kontrolka silnika. Jeździłem tym samochodem kilka razy w trasę i nic nie wskazuje, żeby mu coś jeszcze dolegało. Nic więcej nie było wymieniane (poza klockami tarczami olejami). Więc teraz - proszę o opinię - nadal mogę się cieszyć względnie bezawaryjna jazdą, czy jednak czeka mnie ścieżka zdrowia i będę musiał powymieniać pół samochodu? Jak dotąd jeżdżę fordem i tam przy 270 kkm wymieniłem dwumas, sprzęgło, klimę, turbo, wtryski, pompę i milion mniejszych dupereli. Nie znam się na hondach, więc nie wiem jak są składane i czy projektował je jakiś inżynier czy księgowy. W przypadku fordów rządzą księgowi.

Koronator · Wysłany: Nie 18:17, 19 Mar 2017 Temat postu:

To kup se z przebiegiem 100tysięcy i przez następne 10 lat nie rób nic Wink

zibipank · Wysłany: Nie 18:25, 19 Mar 2017 Temat postu:

Pozwolę "se" nie zwracać uwagi na tego typu wypowiedzi. Może jednak ktoś bardziej życzliwy i ogarnięty się wypowie.

Koronator · Wysłany: Wto 11:06, 21 Mar 2017 Temat postu:

I co ci ktoś ogarnięty ma odpowiedzieć?
Że super auto bo się nic dotychczas nie zepsuło ale przebieg robi swoje i w każdej chwili może się coś posypać, czy też zapewnić że wszystko będzie dobrze a jak się zepsuje to będziesz na nim psy wieszać że ci żle doradził?
Ktoś ogarnięty oceniłby ryzyko i nie zadawał nierozsądnych pytań.

zibipank · Wysłany: Sob 11:53, 25 Mar 2017 Temat postu:

Ogarnięty człowiek napisałby co najczęściej psuje się w tym modelu.
Podpowiadam jakbyś nie wiedział o co chodzi:
W hondzie - tu pada nazwa modelu - najczęściej psuje się .... tu pada nazwa części.
Przy przebiegu .... warto sprawdzić to... i to....

Nie nie oczekuję "tatusiu" że będziesz brał odpowiedzialność za ten samochód, i nie musisz się bać, że będe na kimś psy w wieszał, ale miałem wrażenie, że kilka osób mogłoby się jednak wypowiedzieć w temacie. Na wrażeniu się niestety skończyło.

I tu przynajmniej fordziarze i cytryniarze są bardziej pomocni - nie wymądrzają się bezproduktywnie.

Koronator · Wysłany: Sob 16:01, 25 Mar 2017 Temat postu:

Dział problemy techniczne trzecia generacja. Nic więcej chyba nie muszę dodawać. Hondziarze potrafią szukać.