Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sauron
Dołączył: 17 Kwi 2013 Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:03, 17 Kwi 2013 Temat postu: Sauron |
|
|
witam to juz 3cia honda u mnie pierw crx potem hrv którą jeszcze posiadam a obecnie od tygodnia stałem sie posiadaczem crv z 2005 roku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mr.BLUE
Dołączył: 06 Maj 2012 Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:57, 04 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Witam.
Dobry rocznik tek Hani a silnik ?? dizel ??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sauron
Dołączył: 17 Kwi 2013 Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:09, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
silniczek k20 wszyscy mi odradzali diesla
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mr.BLUE
Dołączył: 06 Maj 2012 Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:50, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Witam ponownie.
A tak z czystej ciekawości, nie chciałbym zaśmiecać forum ale... mogę wiedzieć jakich argumentów używali ? Bo jakoś nie spotkałem się z negatywnymi opiniami na temat hondowskiego dizla, no chyba, że ktoś z natury nie przepada za dizlami, to rozumiem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sauron
Dołączył: 17 Kwi 2013 Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 5:18, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
no wiadomo ze crv w dieslu jest o wiele bardziej bogatszym egzemplarzem niż w benzynie.
Powiem plusy diesla (które sa bdb dla mnie):
-skrzynia 6 biegowa jeśli chodzi o manual (nie wiem jak w automacie)
-bogate wyposażenie
-niskie spalanie w porównaniu do benzyny oraz wysoki moment obrotowy dzieki T
-możliwość założenia chip przeprogramowania i mamy wiecej PS co w benzynie sie to nie sprawdzi
3 mechaników powiedziało mi tak z czego mój kumpel z asso :
-że w dzisiejszych czasach nie sa produkowane diesle tak jak kiedyś
-silniki sa bardziej awaryjne
-i jak sie kupuje używanego to już same koszty czy to częstych awarii czy czesci jest dużym problemem i pochłania wiecej niz bęzynka $$ chodzi np o sprzęgło (dwumas), turbinę( której sie nie opłaca regenerowac), pompo wtryski( które sa wyczulone na złej jakosci rope)
byłem za dieslem kupiłem benzyne z mniejszym wyposażeniem ale jestem zadowolony i to jest najważniejsze
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mr.BLUE
Dołączył: 06 Maj 2012 Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:46, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Witam.
Zgadzam się, najważniejsze aby na końcu być zadowolonym z zakupu, bo to my będziemy tym autem później jeździli
Ja może wybrałem HONDE i potem silnik dizla bo właśnie takimi ludźmi byłem otoczony, fanami HONDY I jeden znajomy ma ACCORDA z tym dizlem więc się tak trochę zaraziłem. Oczywiście o benzynach też słyszałem dobre opinie i pewnie jakbym długi czas nie znalazł tego modelu auta z takim silnikiem ( i-CTDi ) to pewnie kupiłbym z benzyną.
Zastanawiałem się nad AVENSIS w dizlu ale się przeraziłem ( pewnie nie słusznie ), że tam dwumasy bardzo szybko padają i są drogie w wymianie.
Fakt, o dizla trzeba bardziej dbać, o turbinę także ale odwdzięcza się kulturą pracy )
Moja żona ostatnio powiedziała, że nasze auto na zewnątrz jest głośniejsze niż wewnątrz a ja na to że przecież podczas jazdy nie siedzimy na zewnątrz więc nie powinno jej to przeszkadzać )
POZDRO
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
w_jezierski
Dołączył: 12 Lut 2013 Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/Kamionki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:02, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
sauron napisał: | ...-silniki sa bardziej awaryjne
-i jak sie kupuje używanego to już same koszty czy to częstych awarii czy czesci jest dużym problemem i pochłania wiecej niz bęzynka $$ chodzi np o sprzęgło (dwumas), turbinę( której sie nie opłaca regenerowac), pompo wtryski( które sa wyczulone na złej jakosci rope)
|
Nie do końca mogę się z tym zgodzić - ja jeździłem Accordem z silnikiem 2.2 iCTDI i powiem szczerze przez 4 lata i prawie 100k km nie miałem z nim najmniejszych problemów - ani dwumas, ani turbina, ani pompowtryski.
Wszystko zależy jak się użytkuje samochód.
A jeżeli chodzi o kupno używki to nie można patrzeć na "okazje" - czegoś takiego nie ma - nie może być tani samochód z małym przebiegiem, bezwypadkowy i używany jako trzeci samochód w rodzinie i tylko w niedzielę do kościoła.
Jak jest dobrze utrzymany diesel hondowski to moim zdaniem pobije bezawaryjnością większość część konkurencji
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sauron
Dołączył: 17 Kwi 2013 Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 7:56, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
w_jezierski napisał: | sauron napisał: | ...-silniki sa bardziej awaryjne
-i jak sie kupuje używanego to już same koszty czy to częstych awarii czy czesci jest dużym problemem i pochłania wiecej niz bęzynka $$ chodzi np o sprzęgło (dwumas), turbinę( której sie nie opłaca regenerowac), pompo wtryski( które sa wyczulone na złej jakosci rope)
|
Nie do końca mogę się z tym zgodzić - ja jeździłem Accordem z silnikiem 2.2 iCTDI i powiem szczerze przez 4 lata i prawie 100k km nie miałem z nim najmniejszych problemów - ani dwumas, ani turbina, ani pompowtryski.
Wszystko zależy jak się użytkuje samochód.
A jeżeli chodzi o kupno używki to nie można patrzeć na "okazje" - czegoś takiego nie ma - nie może być tani samochód z małym przebiegiem, bezwypadkowy i używany jako trzeci samochód w rodzinie i tylko w niedzielę do kościoła.
Jak jest dobrze utrzymany diesel hondowski to moim zdaniem pobije bezawaryjnością większość część konkurencji |
tak jak auto jest utrzymane (jak właściciel o nie dbał) chyba ze kogoś stać na nowe mnie niestety jeszcze nie tym bardziej ze III dla mnie nie ma smaku w wygladzie a IV za droga ;/
A prawde mówiąc crv II gen jest stosunkowo mało to raz a dwa najgorsze jest to ze jest znikoma ilość od osób prywatnych
Potem wszystko wychodzi jeśli jest nie tak w ciągu 1 albo 2 miesiecy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mr.BLUE
Dołączył: 06 Maj 2012 Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:48, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Witam.
[quote="sauron"] w_jezierski napisał: | sauron napisał: |
Wszystko zależy jak się użytkuje samochód.
A jeżeli chodzi o kupno używki to nie można patrzeć na "okazje" - czegoś takiego nie ma - nie może być tani samochód z małym przebiegiem, bezwypadkowy i używany jako trzeci samochód w rodzinie i tylko w niedzielę do kościoła.
Jak jest dobrze utrzymany diesel hondowski to moim zdaniem pobije bezawaryjnością większość część konkurencji |
No właśnie jak jest dobrze utrzymany, o co nie zawsze łatwo.
tak jak auto jest utrzymane (jak właściciel o nie dbał) chyba ze kogoś stać na nowe mnie niestety jeszcze nie tym bardziej ze III dla mnie nie ma smaku w wygladzie a IV za droga ;/
Tu się zgadzam: ładniesza od III jest II )
A IV za droga jeszcze.
A prawde mówiąc crv II gen jest stosunkowo mało to raz a dwa najgorsze jest to ze jest znikoma ilość od osób prywatnych
Potem wszystko wychodzi jeśli jest nie tak w ciągu 1 albo 2 miesiecy |
No właśnie ( po raz drugi ). Okazji nie ma, chce się dobre auto,dobrze utrzymane, trzeba za nie zapłacić cenę odpowiednią też. Nikt nie rozdaje prezentów lubi robi prezenty obcym ludziom sprzedając auta z zaniżoną ceną. Ja za swoją zapłaciłem sporo, powiedzmy była to wysoka cena jak za to auto używane ( które i tak trzyma cenę ).
Mogłem kupić tańsze ale przy każdym byłoby coś do roboty, albo duże przebiegi a nie mam czasu aby tak przy aucie grzebać.
Ale przy zakupie ( kupowałem od dilera) dostałem gwarancję roczną na sporo części ( ważnych i mniej ważnych ).
Po trzech miesiącach ( od zakupu) padł sterownik zamka centralnego w tylnych drzwiach ( nie objęty gwarancją ) wróciłem do tego dilera i po wymianie zapytałem ile mnie to będzie kosztować, mechanik powiedział, że to nie powinno się zepsuć i życzył mi szerokiej drogi )
W zeszłym roku wymieniłem drugi taki sterownik w drzwiach pasażera od strony kierowcy. Czytałem, że to częste przypadki w HONDACH.
POZDR
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|