po czyszczeniu przepustnicy nie stabilne obroty

tomiw70

witam. przy okazi zmiany plynu chlodniczego zabralem sie w moim v tecu za czyczenie przepustnicy a wlasciwie jej klapy i gardzieli. Dokonalem tego uzywajac acetonu , miekkej szmatki , pedzelka , tak aby dokladnie wyczyscic klapke, caly wlot przepustnicy tak dobrze jak tylko sie dalo.
Po dokonanym zabiegu i odpaleniu powstal maly problem. otoz obroty przy zdjeciu nogi z gazu schodza na te wymagane 700-800 po czym podchodza od razu na jakies 1200 aby nastepnie znowu spasc ale stopniowo na 700-800. Czy moze , co nalezy zrobic aby wyeliminowac to zjawisko,, dzieki z gory za pomoc

slapas

Witam,
nalezy zrobic "adaptacje przepustnicy". Mozna to wykonac przy uzyciu komputera diagnostycznego albo poprzez pozostawienie pracujacego silnika na wolnych obrotach do dwukrotnego wlaczenia wentylatorow chlodnicy.
Pozdrawiam.

tomiw70

a wiec kalibracja przepustnicy jak moj przedmowca doradza metoda bez uzycia komputera w moim przypadku nie pomogla. Odlaczylem na jakas minute akumulator, wlaczylem silnik (ten co prawda nie byl zupelnie zimny)pozwolilem mu pracowac tak dlugo a sie zalaczyl wentylator , nawet kilkakrotnie. Nadal wystepuje efekt podbijania obrotow, po dodaniu gazu wskazowka schodzi na 800 potem idzie do gory na 1200-1500 aby ponownie ale powoli spasc nizej

slapas

Wyglada na to, ze potrzeba podlaczyc HDS i skasowac stara adaptacje przepustnicy i zrobic nowa.
Jesli to nie pomoze, to trzeba szukac czy nie ma jakiejs nieszczelnosci albo innych problemow natury mechanicznej w przepustnicy.

tomiw70

dzieki Slapas,. nieszczelnosci nie ma, przepustnca nie zostala demontowana, jedynie czyszczona *od gory* po zdjeciu obudowy filtra i gumowej rury laczacej te dwa elementy. Bede za jakis czas na serwisie,dam znak co i jak.

slapas

Ja rowniaz wlasnorecznie czyscilem przepustnice ale nic podobnego jak u kolegi Tomiw70 u mnie nie wystapilo. Raz zdejmowalem cala przepustnice i przestawialem polozenia samego talerza przepustnicy a innym razem jedynie od strony filtra bez jej przestawiania i w obu przypadkach nie wystapily po tych operacjach zadne niepokojace objawy. Natomiast na forum Accorda niejednokrotnie czytalem o koniecznosci adaptacji przepustnicy po kazdym jej "ruszeniu".

GT-3000

W tych silnikach po czyszczeniu przepustnicy w 50% przypadków trzeba przeprowadzić adaptacje.Gdy przepustnica jest tylko troszkę brudna ,komputer ECU jest w stanie sam się skalibrować.

Gdy osadów jest dużo to już tylko serwisowa adaptacja-wipnamy HDS ,robimy kasowanie ustawień czujnika (już zapomniałem symbolu) i wtedy robimy adaptację biegu jałowego wymuszając naukę w programie HDS.
Trwa to czasem 15-25min a czasem trzeba powtórzyć operację jak coś nie wyjdzie. Znaczenie ma temp silnika, obciążenie alternatora itp.

Robiłem to w kilku I-VTEC ach i tylko w 1 przypadku poszło to w 5min.

Jest ciekawy sposób dla osób które chcą wyczyścić przepustnice a ominąć regulację. Czyści się ją na raty,dzieląc obwód na 4-6części.Po każdej czyszczeniu auto musi popracować i ponownie rozbiórka.Komputer wtedy zdąży się nauczyć ustawienia biegu jałowego bo odchyłki są do 3%. Rozbieranie tego 6 razy i uruchamianie silnika może już irytować. Ja tak nie robiłem bo mam HDSa.

tomiw70

przepustnica juz ustawiona ale niestety nie obylo sie bez serwisowki. Dwa niezalezne warzstaty nie mialy tego , chociaz podlaczali auto do swoich komputerow diagnostycznych , nic z tego nie wyszlo.
Pojechalem pod Koszalin do Hondy , tam mi ustawili przepustnice. Musze przyznac ze po tej operacji auto pali mniej o okolo 05 l-1 litra niz poprzednio.
Teraz jadac na autostradzie , srednia 120-150km h wystarczy jakies 10-10,5 ltr gazu na 100 km.Wiec mysle ze oplaca sie wyczyscic jesli mocno brudna ale trzeba miec swiadomosc ze nie obejdzie sie potem bez jej adaptacji w serwisie. - koszt 140-180 zl zaleznie od placowki
Silnik teraz tez plynniej przechodzi mi w obroty po zmianie biegow

GT-3000

Aż taka różnica w spalaniu?

To w takim razie wezmę się za czyszczenie bo u mnie od 200 tyś km nikt tam nic nie czyścił .. Cool

tomiw70

tak, roznica w spalaniu jest widoczna nie tylko na wyswietlaczu w liczniku ale rowniez to rzeczywiste. Silnik pracuje teraz stabilniej , nie mam najmniejszych zastrzezen do jego pracy, pozatym ze lubi olej. .. Brudu w przepustnicy bylo u mnie sporo , tyle ile moglem wyczyszcilem bez demontarzu. lecz nadal zostalo duzo w samym kolektorze. Moglem sobie to sprawdzic wchodzac w niego mikro kamerka ktrora uzywam zawodowo w pracy,