Układ wydechowy

Radex

Witajcie słuchajcie pacjent to 2.0 2011

Sprawa tego typu odkąd pamiętam jak już kupiłem auto dość mocno odczuwalnie słychać jak wydech sobie "pierdzi" słychać to w aucie na postoju + do tego dochodzą drgania wydechu też je czuć na całym aucie tylko na postoju to znaczy gdy są małe obroty gdy dodamy trochę więcej gazu to drgania ustają jak i pierdzenie miałem nie dawno przegląd przy 100tys km i pytałem się mechanika dlaczego tak jest to mi powiedział ze hondy tak mają....... Ale coś mi się wierzyć nie chce

Jak u was to wygląda ??? Ma ktoś jakiś pomysły ?

slapas

No ja mam taki (pomysl), ze ten mechanik to i...a. Shocked

Widocznie Ten Typ Mechanikow Tak Ma. Very Happy

Moja CR-V'ka dopoki miala przejechane ponizej 250 tkm to silnik pracowal prawie niewyczuwalnie jesli chodzi o wibracje oraz niemal bezglosnie. Teraz przebieg wszedl juz w 3-cia setke tysiecy i kiedy silnik pracuje na wolnych obrotach to da sie odczuc delikatne "masowanie pupy" albo widac to po migajacych refleksach na ekranie smartfona umieszczonego w uchwycie na desce rozdzielczej. Oczywiscie co innego sie dzieje, kiedy w upalny dzien wlacze klime... ooo to wtedy czuc bardzo dokladnie kiedy wlacza sie i wylacza sprezarka. Ale w tym wzgledzie to akurat TTTM. Sad

Co sie natomiast tyczy Twojego stwierdzenia, ze na auto przenosza sie drgania od wydechu, to ja bym akurat z tym okresleniem polemizowal, bo przeciez uklad wydechowy nie telepie sie sam z siebie, tylko przejmuje wibracje od silnika. Wyglada na to, ze Twoj silnik ma jakis problem, ktory wplywa na jego nierowna prace.
Natomiast co do "pierdzenia" wydechu, to o ile jest jakas nieszczelnosc, to powinno sie ja wyeliminowac gdyz w pewnych okolicznosciach, moze ona wplywac na prace silnika poprzez falszowanie wskazan sondy lambda... a poza tym bywa niebezpieczne dla pasazerow samochodu jesli spaliny dostana sie do kabiny.
Pozdrawiam.

Radex

No własnie te drgania i pierdzenie idą w parze jak pierdzi to i drga jak drga to i pierdzi tylko na postoju i tez nie zawsze raz są raz nie..... Jeżeli była by nieszczelność to było by ją słychać cały czas a tak nie jest więc wydech jest szczelny

Może to wina za małych obrotów na jałowym. ? ale wątpię aby to było to auto ma dopiero przejechane 96tys

Co może powodować w silniku takie drgania ze przenoszą się na układ wydechowy ? Za co się pierw załapać co sprawdzić... ?

Dodam ze to pierdzenie wydobywa sie z wydechu nie z pod auta czy coś w tym stylu

maciek · Wysłany: Wto 11:44, 06 Mar 2018 Temat postu:

U mnie jest podobnie jak u Ciebie na wolnych obrotach minimalne wibracje są to przez niskie wolne obroty. Ale pierdzenia na wydechu żadnego nie ma.

Radex · Wysłany: Wto 21:37, 06 Mar 2018 Temat postu:

Będę miał chwile to nagram jak to wygląda i wam pokaże

m-core

A ja mam dokładnie tak samo - a miałem idealnie wcześniej, idealną ciszę, teraz, przy X obrotach , często na jałowym.. coś brzęczy pierdzi stuka puka.

odp:
tłumik

Do momentu kiedy był cały było ok. Od momentu jego napraw, kiedy powstała dziurka na łączeniu, jest jak jest, chyba jedyny sposób to wymiana końcowego i środkowego w całości na nowy org lub naprawdę wysokiej jakości zamiennik, ale wtedy cena nie różni się dużo od oryginału... no cóż

Mam nadzieję że ten wpis naprowadzi kogoś na rozwiązanie problemu