Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
toolpusher
Dołączył: 10 Lut 2013 Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Wto 0:01, 21 Maj 2019 Temat postu: Hania się zestarzała i trudno pali |
|
|
Mam trudności z paleniem mojej Hani od pewnego czasu przy pierwszym porannym zapaleniu. Trudno pali, dławi się - muszę rzępolić rozrusznikiem, często zaskoczy i zgaśnie. Jak załapie to chodzi nierówno często na niskich obrotach 500-600RPM 2-5s aby dojść to obrotów biegu jałowego. Jak trzeba cofnać do tyłu idzie się udusić spalinami chyba niespalonego paliwa.
Temperatury 10-15C w nocy. W zimie jak temperatura spadnie i komputer załączy "ssanie" to pali od tyku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
slapas
Dołączył: 05 Lis 2013 Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Europejczyk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:16, 21 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Mysle, ze warto w pierwszej kolejnosci sprawdzic filtr paliwa oraz o ile to mozliwe, czy doplyw paliwa sie nie zapowietrza.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
toolpusher
Dołączył: 10 Lut 2013 Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Wto 10:41, 21 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Filtr paliwa wymieniam regularnie co drugą wymianę oleju czyli co 30tys. km.
Myślałem albo o świecach albo wtryskach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slapas
Dołączył: 05 Lis 2013 Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Europejczyk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:40, 21 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
A co jesli wymienisz wtryski lub swiece a pozniej sie okaze, ze to byl filtr?
Zawsze nalezy zaczynac diagnostyke os najtanszych i najlatwiej dostepnych elementow... no chyba ze zdiagnozujesz auto HDSem i dostaniesz "czarno na bialym" w czym lezy Problem.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
toolpusher
Dołączył: 10 Lut 2013 Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Wto 11:47, 21 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Ale jak by był filtr to by się dławił na wysokich obrotach przy prędkościach autostradowych?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slapas
Dołączył: 05 Lis 2013 Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Europejczyk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:03, 21 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Masz racje. Ale nie tylko o zapchany filtr tutaj chodzi ale o to, ze weryfikacja filtra i jego zawartosci to zazwyczaj pierwszy krok w dziagnostyce ukladu paliwowego. zatem po wyjeciu filtra paliwa sprawdzamy:
- czy w obudowie filtra nie ma np. wody,
- czy na filtrze i w obudowie nie ma opilkow metalu lub innych dziwnych drobin,
- czy w pelni sprawne sa wszystkie uszczelnienia w samym filtrze i wszystkich zlaczkach.
itp. itd.
Mialem kiedys podobne przejscia z moim dawnym dieslem i wiem, ze uklad paliwowy potrafi byc podstepny i niekiedy daje objawy zupelnie inne niz bysmy sie spodziewali.
Bo moze byc tak, ze podczas pracy silnika pod obciazeniem, kiedy pompa ma duzy wydatek a filtr juz jest troche przytkany, to na odcinku miedzy filtrem a silnikiem powstaje dosc duze podcisnienie i jeszeli jakas uszczelka nie jest juz w 100% sprawna, to mimo, ze normalnie nie bedzie przepuszczac paliwo na zewnatrz, to powierze do srodka i owszem. Tak wiec silnik pracuje i polyka sobie co Jakis czas pojawiajace sie babelki powietrza bez wiekszych objawow... ale wystarczy wylaczyc silnik i poczekac np. godzinke lub wiecej, to te wszystkie male banieczki powietrza zbiora sie w za przeproszeniem "kupe" i udadza sie w kierunku pompy niskiego cisnienia (zazwyczaj przed pompa wysokiego cisnienie) co spowoduje wlasnie problemy z odpaleniem. Czasami we wstepnej diagnozie moze pomoc jezeli przed uruchomieniem silnika, troche podpompujemy paliwo przy uzyciu pompy recznej czyli tzw. gruszki, oczywiscie o ile taka zostala zamontowana.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez slapas dnia Wto 14:05, 21 Maj 2019, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
toolpusher
Dołączył: 10 Lut 2013 Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Wto 20:51, 21 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
OK dzięki. To będziemy działać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dudi
Dołączył: 11 Mar 2018 Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żelechów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:10, 22 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Sprawdź świece żarowe. Opisane objawy występują jak przynajmniej jedna lub więcej świec jest spalona. Nie musisz ich wykręcać i nic to nie kosztuje. Musisz odłączyć od nich kabel zasilający aby nie były ze sobą sprzężone i innym, przewodem podłączonym do "+" akumulatora dotykasz do plusa każdej z nich. Jeżeli iskrzy tzn, że grzeje i jest sprawna, jeżeli nie to spalona. Oczywiście to tylko jedna z hipotez, którą trzeba sprawdzić jeżeli sprawdzenie powyższych rzeczy, opisanych przez kolegów nie przyniesie skutku.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez dudi dnia Śro 8:14, 22 Maj 2019, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
toolpusher
Dołączył: 10 Lut 2013 Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Śro 21:20, 22 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Pomierzyłem multimetrem.
1,9 - 1,8 -0,5-0,4 Ohm.
Wydaje się OK.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
toolpusher
Dołączył: 10 Lut 2013 Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Śro 6:35, 29 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Przy okazji poszukiwań odkryłem iż mam nieszczelność w układzie EGR. A konkretnie w tzw. rurce EGR która zawiera element sprężysty stalowy tzw. harmonijkę która lubi się właśnie rozszczelnić.
[link widoczny dla zalogowanych]
W związku z tym mam pytania:
Czy to może mieć wpływ na trudności z paleniem?
I czy ktoś już wymieniał tę rurkę i mógłby coś napisać bo planuje wymienić ją sam?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slapas
Dołączył: 05 Lis 2013 Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Europejczyk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:38, 29 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Raczej trudno dopatrzec sie zwiazku miedzy nieszczelnoscia przewodu EGR-em a problemami z paleniem sinika. Natomiast gdyby np. zawor recyrkulacji spalin byl niedomkniety, to teoretycznie mozna by spekulowac o jego potencjalnym wplywie na niewlasciwy sklad mieszanki... itd.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
toolpusher
Dołączył: 10 Lut 2013 Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Nie 18:32, 25 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Jako stary cebularz rurkę EGR nie wymieniłem tylko pospawałem - problem z paleniem jest dalej choć może trochę mniejszy. Wyniosło mnie to 0zł (sąsiad pospawał) i 4h roboty. Trzeba było spuścić płyn z chłodnicy aby dostać się do EGR i przy okazji go wymieniłem na oryginalny Honda. Samochód ma 270 tysięcy km przejechane i tak od dłuższego czasu zauważyłem że pali tak z 1 litr więcej na 100km.
Kiedyś potrafił zejść poniżej 6l/100km teraz tak pod 7l raczej przy spokojnej jeździe na trasie. Myślałem, że jak pospawam rurkę to spadnie spalanie ale nie.
Skoro samochód nie wykazuje błędów czy oprócz lejących wtrysków może być jeszcze inna przyczyna. Kierowca i jego buty takie same. Technika jazdy też się nie zmieniła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slapas
Dołączył: 05 Lis 2013 Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Europejczyk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 6:53, 26 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
toolpusher napisał: | ...czy oprócz lejących wtrysków może być jeszcze inna przyczyna. Kierowca i jego buty takie same... |
Nieszczelnosci w dolocie albo przeplywomierz (nie musi byc uszkodzony, wystarczy, ze na skutek duzego przebiegu jest juz niedokladny).
Pozdrawiam,
Slawek
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
toolpusher
Dołączył: 10 Lut 2013 Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jasło
|
Wysłany: Pon 22:25, 26 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Jeszcze pewnie bym dodał zapchany kolektor dolotowy nagarem. Przy tym przebiegu to chyba nie ma bata żeby tam z kilo nagaru nie było. Niestety w tym silniku dostanie się do kolektora graniczy z cudem. Nic w necie do idtec nie znalazłem tylko do icdti.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|