Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rostek
Dołączył: 15 Maj 2012 Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:24, 26 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Matsil - dawaj namiary na tego szpeca od zawieszen
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
matsil
Dołączył: 09 Lut 2012 Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:48, 26 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
rostek napisał: | Matsil - dawaj namiary na tego szpeca od zawieszen |
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jm90
Moderator
Dołączył: 14 Lis 2009 Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:07, 26 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Rostek będziesz podnosił zawieszenie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rostek
Dołączył: 15 Maj 2012 Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:58, 26 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Na pewno nie u tego mechanika.
Co to za ceny?
Wymiana wahacza:
Fiat Bravo/Brava:
Regenerowany - 150zł
Nowy - 200zł
Za wymianie wahacza u mojego mechanika w mojej Bravie placilem 50-70 PLN.
Nowy wahacz do Fiata kosztowal 100 PLN
Wiec u mojego mechanika bylo taniej wymiana + nowy wahacz niz u tego co Ty podales - sama wymiana.
Dziekuje - postoje
Poza tym co to za roznica czy facet wymienia nowy wahacz czy regenerowany?
No chyba, ze ten Twoj mechanik podal ceny wymiany rowniez z kosztami czesci - ale tego nie wiadomo bo nie napisal o tym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rostek dnia Wto 23:00, 26 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
matsil
Dołączył: 09 Lut 2012 Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:08, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
To jeździj dalej i narzekaj na stuki .
O jego kompetencjach świadczy chociażby to, że połowa warszawskich taksówkarzy serwisuje u niego zawieszenia. A przy takich przebiegach jakie oni kręcą, na byle co stawiać nie warto.
Strona jest mocno nieaktualna, info o rajdach jest stare jeszcze za czasów poloneza . Od 2005 roku jeździliśmy już innymi autami w pucharze PZM.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
traks
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:07, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
"To jeździj dalej i narzekaj na stuki Wink."
Popieram, bo jak zlikwidujesz stuki to o czy byś pisał na forum:)
A propo świerszcza, przypomniało mi się że swego czasu też się u mnie jeden pojawił, i dochodził z podobnych okolic jak u ciebie. U mnie był to zamek drzwi, to metalowe ucho w teflonowej wkładce. Pomogła regulacja i przesmarowanie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rostek
Dołączył: 15 Maj 2012 Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:36, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Dobra - to od teraz bede mowil, ze mam wspaniale auto pozbawione wad
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
traks
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:44, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
"...u mojego mechanika..."
Rozumiem że tani, ale pytanie czy dobry? Bo stuków nie zdiagnozował?
A przez ciekawość kiedy wymieniałeś płyn w układzie wysprzęglania? Ja u siebie od razu wyczuwam tą dziwną pracę pedału sprzęgła,... pół lira płynu hamulcowego, żona do pomocy ... pół godziny pracy i spokój na dłuższy czas:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez traks dnia Śro 13:39, 27 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
matsil
Dołączył: 09 Lut 2012 Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:38, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
traks napisał: | A przez ciekawość kiedy wymieniałeś płyn w układzie wysprzęglania? |
Też o to pytałem, bo po wymianie czuć wyraźną różnicę .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
traks
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:30, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
"Dobra - to od teraz bede mowil, ze mam wspaniale auto pozbawione wad"
Jeżeli pan Kazek czegoś nie znalazł, a mechanik którego ci polecają jest za drogi... to fakt, to auto jest pełne wad
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 21 Maj 2012 Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:54, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
No to ja coś dodam Jadę sobie dzisiaj i nagle słyszę takie pukanie z szumem po stronie pasażera z przodu. Myślałem ze szyba otwarta, ale nie. Idąc dalej poprosiłem moją kobietę oby usiadła i nasłuchiwała. Wychwyciła momentalnie ze to ze schowka, a dokładniej tam gdzie filtr kabinowy. Wyciągamy filtr, ale wszystko ok. Dalej szumi i puka. Siedziałem kilka dobrych minut i szukałem źródła owego hałasu. Podczas wysiadania ze strony pasażera jak zamknąłem drzwi usłyszałem lekkie plastikowe pukniecie z echem. Patrze a to chlapacz się poluzował. Dawaj do garażu po śrubokręt, przykręciłem. Wsiadam i cisza. Nic nie puka i nie szumi. Pewnie się coś poluzowało przez te nasze drogi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
artus4
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:59, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Jake - jak przeczytałem Twój post to się nieźle uśmialem . Miałem dokładnie to samo , tylko ja się z tym męczyłem z miesiąc . Byłem nawet w ASO ale tam akurat nic nie było słychać . Rozebrałem też obudowę filtra i dotarłem do wentylatora bo myślałem że coś wpadło w łopatki i nic. Cholera mnie brała bo mnie strasznie denerwują wszystkie takie świsty i inne dziwne dźwięki . I całkiem przez przypadek odkryłem że to poluzowany chlapacz { w dodatku dokładnie ten sam co u Ciebie } A tak poza tym to ja musiałem uciszyć tylko jednego małego świerszcza w drzwiach pasażera . Samochód mam już 5 rok i odpukać na razie cisza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jake
Dołączył: 21 Maj 2012 Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:20, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Przez 5 lat nie nauczyli sie jak przykręcać chlapacze
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rostek
Dołączył: 15 Maj 2012 Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:22, 02 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Jeszcze do kolegi "traksa" odnosnie tego "tłumik drgań na kole pasowym" - czy to o to chodzi?
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem do konca czy to ma jakikolwiek zwiazek z klimatyzacja.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
traks
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:53, 02 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja akurat mam inny model, a o tyle ma to związek z klimatyzacja że za pomocą "tłumika drgań" jest przenoszony napęd na sprężarkę klimatyzacji... a jak sama nazwa sugeruje ma on tłumić drgania. Można by też sprawdzić czy nie ma jakiś luzów czy też bić na samym sprzęgle sprężarki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|