zacinająca się roleta dachowa

Radi_krk

U mnie roleta przednia zaczęła się przycinać przy otwieraniu. Trzeba było jej pomóc ręcznie. Psiknąłem WD40 po bokach prowadnic i to tylko pogorszyła sprawę. Roleta zamyka się nadal ale teraz, przy otwieraniu w ogóle nie zwija się tkanina i oczywiście belka nie cofa się, trzeba ją przepchać ręcznie. Nawet jak zamknę ręcznie to materiał wisi i nie ma naciągu.

Dzwoniłem do serwisu o wycenę naprawy i mówili że trzeba zdemontować i wymienić ślizgi- Koszt ok 1 kPLN. Drogi bo dużo pracy - trzeba demontować podsufitkę.

Co ciekawe, mówili że rolety się psują jak ktoś je czymś smaruje! Jakoby są to prowadnice i naciągi suchobieżne i smarowanie powoduje że stają całkowicie. Czego przykładem jest chyba moja roleta.

Ktoś demontował samodzielnie podsufitkę ? Jakieś wskazówki? Bo element kompletny rolet można kupić używany dosyć tanio, tylko robota czasochłonna i chyba dla doświadczonych ....

hagi

Dajcie sobie z tym spokój , poprzedni właściciel w ASO wymieniał na swój koszt i to nie mały całą roletę chodzi raczej o te prowadnice i dalej się co jakiś czas przycina więc to nie ma sensu , natomiast zauważyłem że jak częściej jej używam to roleta praktycznie się nie przycina .