Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rostek
Dołączył: 15 Maj 2012 Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:26, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witam,
ja kupilem co prawda auto miesiac temu.
Honda CRV 2.0 benzyna 2007 rok 64.000 przebiegu. Specjalnie po nia do Gdanska pojechalem do ASO hondy.
To co zauwazylem:
1. delikatne wibracje na kierownicy (ktore przenosza sie na fotele) po wlaczeniu klimy - to w sumie mnie drazni
2. Lewe lusterko rzeczywiscie co jakis czas "prztyka" - ale inni juz o tym pisali
3. przy wysprzeglaniu stuka na 1-nce i 2-jce - ale to u wszystkich - wiec to nie wada - wiec mi nie przeszkadza
4. jak dla mnie zawieszenie za bardzo halasuje - ale moj mechanik powiedzial, ze wszystko jest w porzadku z zawieszeniem. Nawet gumy lacznika stabilizatora nie maja najmniejszych luzow.
Ogolnie (poza ta klima) autko cholernie mi sie podoba
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kura8566
Dołączył: 19 Gru 2012 Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elbląg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:09, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
KUpilismy w 2008 w salonie w bostonie 2 crv, dzis jedna ma przebieg 50 tys, druga 40 tys. wierzcie lub nie nic nie zostalo w nich wymienione nawet klocki gdzie w nowym grand voyagerze teść musial zmienic i klocki i tarcze po 15 tys.
Ps. tylko ze te Hondy maja na szybkach napis Made in Japan. (coś w tym musi być)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
phil
Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:46, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
No ale kolego żeby jedna miała przebieg 500 tys a druga 400 to byłoby naprawdę coś ! To że ma napis pochodzenia to jest to samo dziadostwo! tylko tyle że jest brzydsza od europejskiej a zaleta że o 30 km więcej !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jm90
Moderator
Dołączył: 14 Lis 2009 Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:15, 23 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
170 tys km i rozdupczony przegub wewnętrzny prawy.
objawy: Czasem stukanie przy hamowaniu i ruszaniu lecz nie rytmiczne jak przy przegubach zewnętrznych.
Coś w podobnie jakby wysiadło łożysko kolumny MacPhersona. I przenosi się ten dźwięk przez amortyzator.
Sprawdźcie też przy okazji gumowe osłony amortyzatorów bo u mnie jest z nich sitko.
Nowy oryginalny przegub 850zł, zamienników brak. A w Listopadzie skończyła się gwarancja na CRV
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jm90 dnia Nie 20:21, 23 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lanos1781
Dołączył: 21 Kwi 2013 Posty: 200
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 20:40, 28 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Honda 2008rok salon PL,przelatane 110tys km.W chwili obecnej najbardziej mnie wkurzaja 2rzeczy:
-przy odpaleniu zimnego silnika,przez chwile slychac jakby nienasmarowane lozysko (przypuszczalnie jakas rolka osprzetu).Ale jako,ze slychac tylko chwile na zimnym i w sumie nie ma reguly (raz slychac raz nie).
-RDZA,oprocz wspomnianej klapy bagaznika (idzie w aso do malowania).Rdza pojawia sie wokolo otworow na spinki na tylnej klapie,na masce.Tylna klapa od wew. tez juz przy zgrzewie widac ruda.
Spod auta a dokladniej jego tylna czesc przy zderzaku tez jest BEZ ZABEZPIECZENIA ot. gola blacha (glownie okolice mocwowania tlumika),chociaz na zgrzewach tez zaczyna.
W lato trzeba bedzie zastosowac jakies srodki antykorozyjne(podklady itp. i na to konserwacja).
Ale z poziomu zabezpieczenia jestem delikatnie mowiac nie zadowolony.Zreszta inne hondy z tych rocznikow nie sa lepsze.
Ehhhhh to narazie tyle
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
phil
Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:41, 30 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Cześć lanos 1781 ! Powiedz ile czasu jesteś właścicielem tej Crv-ki ? Bo nie jesteś od poczatku jej istnienia szcześliwym posiadaczem tak?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mimaj
Dołączył: 18 Lut 2013 Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elbląg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 6:56, 17 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Znow coś się rozsypało tym razem osłony amortyzatora , regulator xenonow przedni, osłona katalizatora odpadła , przebieg 75 tys. wczesniej na gwarancji w 5tym roku uzytkowania naklejka pod chrom na tablicy-gwarancja, korozji brak..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lanos1781
Dołączył: 21 Kwi 2013 Posty: 200
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Czw 10:18, 17 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
phil napisał: | Cześć lanos 1781 ! Powiedz ile czasu jesteś właścicielem tej Crv-ki ? Bo nie jesteś od poczatku jej istnienia szcześliwym posiadaczem tak? |
Ja wiem chyba ponad pol roku.
Szczesliwy czy nie,ciezko powiedziec.
Wszak im nowszy samochod tym jego jakosc w przeciagu lat eksplatacji sie zmniejsza w stosunku do samochodow produkowanych 10-15lat temu.
Rdze na klapie ogarneli w ramach ,,gwarancji"
Podwozie zakonserowane we wlasnym zakresie ,,na bogato".
Teraz musze kupic fejs do hondy,bo wydaje mi sie,ze za bardz trzesie silnikiem przy gaszeniu.Chociaz nie znam nikogo,zeby porownac to zjawisko z innym crv.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lanos1781
Dołączył: 21 Kwi 2013 Posty: 200
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Czw 10:21, 17 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
lanos1781 napisał: | phil napisał: | Cześć lanos 1781 ! Powiedz ile czasu jesteś właścicielem tej Crv-ki ? Bo nie jesteś od poczatku jej istnienia szcześliwym posiadaczem tak? |
Ja wiem chyba ponad pol roku.
Szczesliwy czy nie,ciezko powiedziec.
Wszak im nowszy samochod tym jego jakosc w przeciagu lat eksplatacji sie zmniejsza w stosunku do samochodow produkowanych 10-15lat temu.
Rdze na klapie ogarneli w ramach ,,gwarancji"
Podwozie zakonserowane we wlasnym zakresie ,,na bogato".
Teraz musze kupic fejs do hondy,bo wydaje mi sie,ze za bardz trzesie silnikiem przy gaszeniu.Chociaz nie znam nikogo,zeby porownac to zjawisko z innym crv. |
Aaaa pekla dzwignia od poziomowania xenonu.Cena w aso za poprawiona dzwignie 120zl.
No i czujnik parkowania przedni juz zdechl,widocznie dostal kamieniem spd kol innego auta.Bo lakier z niego zaczyna schodzic i aluminium sie utleniac zaczelo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Darekas
Dołączył: 18 Mar 2011 Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POL
|
Wysłany: Sob 23:14, 08 Mar 2014 Temat postu: Re: Usterki w nowym CRV |
|
|
coolbob napisał: | bimbas napisał: | 3. Ostatnio auto zaczęło delikatnie szarpać przy ruszaniu.
Czy ktoś się spotkał z problemem opisanym w p.3? Może to coś ze sprzęgłem. Kiedyś miałem podobny problem z accordem, ale tam była akcja i wymieniali przepustnicę. Obawiam się, że jak pojadę do ASO i będę opowiadał o problemie, który występuje raz na jakiś czas to zrozumienia raczej nie znajdę. |
Więc od jakiegoś czasu mam taki objaw, że przy parkowaniu (mam dość trudne miejsce parkingowe) i próbie dojazdu na pół sprzęgle strasznie mi szarpie Nie miałem tego w poprzednich autach. Nie jest to kwestia dodania czy odjęcia gazu. Czasami (rzadziej) zdarza się szarpanie przy ruszaniu. Już nie wiem, czy to ja nie potrafię tego płynnie zrobić... Muszę poprosić kogoś niezależnego by sprawdził czy to moja wina, czy wina auta.
Boję się, że za jakiś czas będę miał problem ze sprzęgłem, a taka naprawa raczej do tanich nie należy...
|
Czytając forum okazuje się że jestem czwartą osobą która ma takie same objawy z szarpaniem auta przy ruszaniu i to głównie na wstecznym.
Czy ktoś w Was doszedł to tego czym jest to spowodowane?
Proszę o pilną odpowiedź bo za klika dnia jadę na przegląd.
Byłem z tym problem w serwisie, który oczywiście nie widzi
żadnej usterki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slapas
Dołączył: 05 Lis 2013 Posty: 860
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Europejczyk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:54, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Tak, mialem cos takiego przy ruszaniu na malym gazie silnik zdawal sie chciec wyskoczyc spod maski. Jedynym doraznym rozwiazaniem bylo podniesienie obrotow przy ruszaniu. Winne temu bylo sprzeglo, po ktorego wymianie objawy calkowicie zniknely. Ogladajac zuzyte sprzeglo po demontazu, zauwazylem dosc duza ilosc pylu zebranego w zakamarkach kola zamachowego bezposrdnio przy przylgni tarczy sprzeglowej, natomiast sama tarcza sprzegla i tlumiki drgan byly zaskakujaco malo zuzyte. Niewykluczone, ze ten wlasnie zbierajacy sie pyl powoduje nierowne branie sprzegla i wspomnianie szarpanie. Zatem proponuje kolegom, zanim zdecydujecie sie za wymiane sprzegla, moze warto zrobic probe przedmuchania sprezonym powietrzem szczegolnie miejsce przylegania tarczy do kola zamachowego.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez slapas dnia Nie 12:57, 09 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Darekas
Dołączył: 18 Mar 2011 Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POL
|
Wysłany: Nie 13:34, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
slapas napisał: | Tak, mialem cos takiego przy ruszaniu na malym gazie silnik zdawal sie chciec wyskoczyc spod maski. Jedynym doraznym rozwiazaniem bylo podniesienie obrotow przy ruszaniu. Winne temu bylo sprzeglo, po ktorego wymianie objawy calkowicie zniknely. Ogladajac zuzyte sprzeglo po demontazu, zauwazylem dosc duza ilosc pylu zebranego w zakamarkach kola zamachowego bezposrdnio przy przylgni tarczy sprzeglowej, natomiast sama tarcza sprzegla i tlumiki drgan byly zaskakujaco malo zuzyte. Niewykluczone, ze ten wlasnie zbierajacy sie pyl powoduje nierowne branie sprzegla i wspomnianie szarpanie. Zatem proponuje kolegom, zanim zdecydujecie sie za wymiane sprzegla, moze warto zrobic probe przedmuchania sprezonym powietrzem szczegolnie miejsce przylegania tarczy do kola zamachowego.
Pozdrawiam. |
No właśnie każdy z nas w pierwszej kolejności myśli o przypaleniu sprzęgła.
Zresztą serwis jedyne co potrafił wymyśleć to to że spaliłem sprzęgło i wymiana sprzęgła na gwarancji jeszcze nigdy nie przeszła przez Honda Polska. Jakoś przez 20 lat w innych markach nie udało mi się nigdy spalić sprzęgła.
Ale ktoś mi zwrócił uwagę że mam za małe obroty na biegu jałowym.
Rzeczywiście tak było bo bez dodania gazu auto samo nie ruszyło na jedynce z miejsca bo się dusiło i gasło.
Nie miałem siły ani czasu walczyć z serwisem i tak zostało dzisiaj.
Jedyne co zrobiłem to przez jakiś czas jeździłem bardziej ostro auto tzn dłużej trzymałem silnik na wysokich obrotach na poszczególnych biegach.
Nie tak jak chce Honda żeby jeździć oszczędnie.
Wydaję mi się że to szarpanie teraz minęło, chociaż pewności jeszcze nie mam.
Jedyne co pozostało to drgania silnika przy nagłym wysprzeglęniu.
Głownie na jedynce przy ruszaniu jak muszę nagle wysprzęglić bo np. ktoś przed mną gwałtownie hamuje to wtedy mam dziwne chwilowe drgania silnika.
Co o tym wszystkim sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Darekas dnia Nie 13:37, 09 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
clamour
Dołączył: 31 Gru 2013 Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:17, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Mam to samo przy wysprzęglaniu na jedynce - jakieś 3 takie jakby "klekotnięcia".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Darekas
Dołączył: 18 Mar 2011 Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POL
|
Wysłany: Nie 20:36, 09 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
clamour napisał: | Mam to samo przy wysprzęglaniu na jedynce - jakieś 3 takie jakby "klekotnięcia". |
U mniej jest to wtedy jak szybko wcisnę pedał sprzęgła a szczególnie wtedy
jak auto jest jeszcze słabo rozpędzone.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sliweczek
Dołączył: 26 Paź 2014 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:50, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
clamour napisał: | Mam to samo przy wysprzęglaniu na jedynce - jakieś 3 takie jakby "klekotnięcia". |
Mam dokladnie to samo. To klekotanie ja nazywam gluche odbijanie sprezyny. Czy ktos z tym sobie poradzil?? W serwisie standardowo stwierdzili ze ten typ tak ma i pan moze mi udowodnic ze wsiadzie w kazdy samochod i bedzie podobnie!!!! Porazka..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|