Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojlomza
Dołączył: 05 Mar 2013 Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:07, 15 Sie 2013 Temat postu: Tylny napęd nie działa |
|
|
Mam podejrzenie, że napęd się nie załącza. Szybkie ruszanie z miejsca prawie zawsze z piskiem, na stromych podjazdach czuję, że przód traci przyczepność ale tył mu wcale nie pomaga. Moje pytanie. Jak zdiagnozować dokładnie to wiem ale jak ewentualnie "naprawić" samemu czy tylko wymiana dyfra zostaje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Peterek
Dołączył: 27 Lis 2011 Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wawy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:23, 16 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ruszanie z piskiem to normalka. Dopiero przy znacznym poślizgu kół przednich tył zaczyna pracować. Takie są CRV.
pozdro
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mroowa
Dołączył: 30 Maj 2013 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:26, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Fakt. Ruszanie z piskiem, szczególnie na gorącym asfalcie, to codzienność. A czy u Was na zakrętach też tak łatwo o pisk opon? Czasem aż wstyd, bo lekki zakręt, prędkość niewielka, a opony piszczą jak na rajdzie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Peterek
Dołączył: 27 Lis 2011 Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wawy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:33, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Tak, moja CRV też tak piszczy
Na zimówkach Barum nie, ale letnie Michałki piszczą.
pozdro
ps. I to chyba normalne, bo zbieżność mam ok.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Peterek dnia Pon 14:34, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
piterse
Moderator
Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:28, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
To nie jest normalne zachowanie według mnie. Moja nie piszczy na zakrętach nawet jak ostro w nie wchodzę... A pisk przy ostrym ruszaniu to owszem zdarza się
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
traks
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:04, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
To takich z nienormalnym zachowaniem jest tutaj więcej:)
Moje piszczą jakbym chciał pierwszy ruszyć z pod świateł, i też delikatnie pojękują przy wchodzeniu w zakręt. Mam opony Bridgestony, i podobno ten typ tak ma
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jarodt
Dołączył: 10 Cze 2013 Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:33, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
To ja się kontroluję, wkurzam na siebie, że nie wyczuwam hondzi i dostaje opier... od połowicy za start z piskiem. Spocony walczę z każdym startem , a tu taki zonk Ale na zakrętach mam ciszę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
noel20
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Augustów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:47, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Miałem brigstone turanza to piszczały jak szalone-cały czas. Teraz mam yokohama geolandar G033 i nie da się ich zmusić do piszczenia, także dużo od opon zalezy.
A z napędem to tak jest, że wydawać się może że nie ciągnie. Wjedź kolego na szutrową drogę, zatrzymaj się, wrzuć jedynkę, otwórz drzwi i patrz na tylne koło, a a tym czasie puść sprzęgło i pełen ogień. U mnie miesza wtedy czterema.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
revolta
Dołączył: 03 Sie 2013 Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Działdowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:29, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Tak jak kolega Napisał sprobuj , tyle ze moze niech jakis kolega ci potwierdzi ze tylne kola miela , zeby ci łba nie urwało przy otwartych dzwiach
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
noel20
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Augustów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:43, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
revolta napisał: | tyle ze moze niech jakis kolega ci potwierdzi ze tylne kola miela , zeby ci łba nie urwało przy otwartych dzwiach |
Mało bezpieczną metodę podałem. To fakt. Jak się uważa to się nic nie stanie. Trzeba się tylko solidnie drzwi trzymać, ale lepiej mieć kogoś do obserwacji, bo nawet na takiej drodze jak się ostro depnie w pedał to samochód potrafi zadziwić swoim przyśpieszeniem. W końcu napęd na 4.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wojlomza
Dołączył: 05 Mar 2013 Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:24, 21 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Z tym ruszaniem na szutrze to właśnie na min padły pierwsze podejrzenia. Jak ruszałem to dałem ostro w pedał przy włączaniu się do ruchy i auto mieliło myślałem ze nie wjadę na asfalt. Jest sposób i muszę go sprawdzić. Podniosę auto, wrzucę bieg i zaciągnę ręczny jak silnik zgaśnie to napędy sprawne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|