Wymian uszczelki miski olejowej

kupujeCRV · Wysłany: Pią 11:18, 21 Mar 2014 Temat postu: Wymian uszczelki miski olejowej

Wczoraj wymieniłem butlę LPG bo kończyła się legalizacja, przy okazji, że zostało mi trochę czasu postanowiłem wymienić też olej.

Złażę do kanału a tu czeka na mnie niespodzianka. Piękne krople oleju wokół całej miski olejowej. Byłem mocno zdziwiony, bo olej sprawdzam praktycznie co jakieś 2 tygodnie i było zero ubytków, w garażu żadnych plam a tu taka muka.

Po dokładniejszych oględzinach okazało się że to nie wszystko. Brakuje 2 nakrętek na szpikach oraz jednej nakrętki i śruby. Dwie nakrętki w połowie odkręcone, kilka można ręką odkręcić. A tylko kilka porządnie dokręcona.

Byłem naprawdę mocno zdziwiony.

Na razie dokręciłem śruby, uzupełniłem nakrętki i brakującą śrubkę.
Skłaniam się, że należy wymienić uszczelkę pod miską.

Robił ktoś to już samodzielnie?

Z tego co się zorientowałem to muszę zdjąć wydech Sad

Nadkole da się odgiąć więc tu nie ma problemu.

Mam pytanie o taką małą osłonę od strony przekładni/skrzyni biegów/sprzęgła. Muszę ją zdemontować aby odkręcić śruby miski. Wydaję się mi, że za nią powinna być "sucho" ale wolałbym przez przypadek nie pozbawić się oleju w skrzyni albo w podobnym miejscu.

Druga rzecz mam problem z kolejnością dokręcania śrub.
Instrukcja na jednym obrazku pokazuje tylko sześć śrub.

na drugim już są śruby i nakrętki ale bez kolejności

moment jest ten sam. Jak to rozgryźć.

Jaką uszczelkę polecacie?
Oryginał 140zł. Trochę dużo.

ptok · Wysłany: Pią 21:08, 21 Mar 2014 Temat postu:

Wydech trzeba puścić w dół i chyba tyle było grubszej roboty, a i osłony plastikowe odkręcałem. Uszczelkę kupiłem w motoryzacyjnym nie pamiętam jakiej firmy, bo to w zeszłym roku było. U mnie choć było wszystko cacy przykręcone pociła się dość dobrze miska od tyłu silnika. Co do przykręcania... ja zawsze z wyczuciem i śruby na krzyż biorę, żeby równomiernie ułożyć.

Tomo · Wysłany: Sob 17:13, 22 Mar 2014 Temat postu:

Nie ściskaj za mocno tej nowej uszczelki bo u mnie po wymianie znów zaczęła się pocić i czeka mnie kolejny raz odkręcanie.

Axit · Wysłany: Nie 7:55, 23 Mar 2014 Temat postu:

Tomo · Wysłany: Nie 21:43, 23 Mar 2014 Temat postu:

No to teraz zrobię tak jak piszesz i powinno być dobrze. A akurat wymiana oleju się zbliża Wink

kupujeCRV · Wysłany: Pon 10:51, 24 Mar 2014 Temat postu:

Moment jest 12 Nm zgodnie z instrukcją więc nie za mocno jak się wydaję jak się dokręca. Jak dokręcałem pokrywę zaworów to tam było 9.8 tyle co nic - ale nie cieknie jak na razie Smile

Uszczelkę muszę jednak wymienić bo trochę się ciągle sączy.

Na rysunku który jest w moim pierwszym poście rysunek miski z pierwszego obrazku to jest z księżyca wzięty. Różni się z miską na 2 rysunku która jest w CRV. Musieli coś pomylić jak rysowali.

Silikon dawać dwustronnie? Na misce i na bloku silnika?

Próbowałem znaleźć jakiś schemat dokręcania. Na podstawie kilku wymyśliłem coś takiego. Może tak być?

1 etap - różowy
2 etap - żółty

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

LangLay

Panowie, czy w opisach które przedstawiaucie zawsze używacie uszczelki miski olejowej czy zastępujecie ją silikonem? U mnie się właśnie poci miska i dalej nie wiem czy jest tam uszczelka czy nie. Póki co wstrzymuje działania i czekam na waszą odpowiedź.

Axit

kupujeCRV

Jakbyś demontował miskę/wymieniał olej to mógłbyś zmierzyć uszczelkę (metalową) korka spustowego?

Jakbyś wymieniał to nie polecam uszczelki ELWIS ROYAL - kupiłem najtańszą bo nie wiedziałem czy sobie poradzę z wymianą więc szkoda mi było więcej kasy w razie czego. Niestety ale jest ona dziadowska. Ogólnie wydaję się za miękka i jakby wyłaziła spod miski. A w jednym miejscu mogłem dokręcać i dokręcać a i tak nie mogłem dokręcić właściwym momentem.
Jeżeli chodzi o demontaż to poza wydechem i plastikami od dołu, również trzeba zdemontować osłonę koła zamachowego oraz wspornik przekładni napędu bo inaczej trzeba się szarpać z miską.
Nie mam za bardzo czasu zrobić co i jak po kolei ale jest tu parę moich zdjęć i informacji z serwisówki może będą pomocne.
Po wymianie pojawiło się parę kropli oleju ale i tak jest dużo lepiej niż było. Przy kolejnej wymianie oleju jak znajdę czas to będę chciał wymienić uszczelkę.

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

LangLay

Super zdjęcia, dzięki!.
Zacząłem się za to brać i od razu pojawił się problem z odkręceniem zapieczonych śrub wydechu, autem podjechałem do znajomego mechanika, który stwierdził, że źle nie jest Smile

a dwa dokręcił śruby bo miał trochę luzu, a nawet jedną uzupełnił bo nie było, póki co sprawdzam czy to rozwiązanie pomoże.

AndyEn

Wraz z wymianą całego rozrządu (porwałem się na tę robotę samodzielnie przy okazji koniecznej wymiany chłodnicy) wymieniałem też olej i uszczelkę miski. Od zakupu Hanki przymierzałem się do tego bo miska była cała mokra. Nie ma potrzeby odkręcania całego elementu wydechu idącego pod miską. Gdy zobaczyłem stan śrub tych na sprężynach od strony katalizatora to stwierdziłem, że na bank urwą się przy próbie odkręcania. Wystarczy odkręcić 3 nakrętki mocujące wydech do kolektora... u mnie bez większego problemu te nakrętki puściły z pomocą kawałka metrowej rurki nałożonej na przedłużkę klucza (przy okazji kolejny raz przekonałem się jak pomocnym "narzędziem" w takich sytuacjach jest taka rurka. Po raz pierwszy przekonałem się o tym przy odkręcaniu śruby koła pasowego wału). Po odkręceniu od kolektora wydech ładnie można opuścić na tyle by miska bezproblemowo wysunęła się nie zaczepiając o smoka, wystarczy kilka cm (oczywiście auto na podnośniku i lewe koło zdjęte). Trzeba tylko uważać żeby wydech nie zawisł na przewodzie od sondy lambda więc albo odpiąć sondę albo podwiesić wydech na kawałku druta, i tyle. Ja robiłem to wszystko na parkingu, bez kanału Smile

. Pozdrawiam.

flejm

a jaką uszczelkę stosowaliście? oem czy zamiennik? zamienniki są dobrze spasowane?

AndyEn

Jeśli kupisz markową z pewnego źródła (można trafić na podróbkę) i zostanie prawidłowo założona to nie będzie żadnych problemów. Ja założyłem Reinza, ma dobre opinie... polecam też Corteco i Erlinga. Ale jeżeli niespecjalnie zależy Ci na zaoszczędzeniu kilkudziesięciu zł to kupuj OEM (ok 130 zł)