Wyciek z tylnego mostu.

crus

Dzisiaj podczas wymiany oleju mechanik zauważył, że z tylnego mostu od strony wału (z przodu) wycieka olej - wyciek nie jest duży, ale zauważalny.

Czy miał już ktoś taki problem? Ponoć to jakiś simering, a może uszczelka?

Czy ryzykować jazdę czy raczej nie jeździć i naprawić?

AmOnO

u mnie jest tez cos podobnego ale raczej to jest pocenie się. Nie wiem jak wygląda u ciebie ale ja zauważyłem to przy wymianie oleju w tylnym moście po zakupie auta a mineło juz prawie rok od tego czasu i sprawdziłem ilośc oleju w moście się nie zmieniła. No ale jesli kapie i plami na posadzkę to juz bym sie zainteresował.

crus

Dokładnie tak jest. Wygląda na lekkie pocenie się. Spróbuję dolać oleju to dowiem się ile ubyło.

rosiniak

z tego co mi wiadomo powinno się przy każdej wymianie dawać nową podkładkę Wink

crus

Problem nie w podkładce. Chodzi o olej w tylnym moście. Wycieka na połączeniu wału z mostem.

rosiniak

uszczelniacz daje o sobie znać ale w jakim stopniu to po sprawdzeniu oleju bedziesz wiedział

bartejg

JA mizłem taki problem po wymianie oleju w moście. Dopuki był w nim stary olej, wszystko było ok, ale nowy wypłukał zanieczyszczenia i zaczęło ciec. Radzę Ci to zrobić. Samemu w jakieś popołudnie powinieneś się uwinąć, cała operacja jest w manualu ładnie opisana. I ciekawostka: jak zlewałem olej to mi skapnęło 0,9 litra (cały wkład to 1,1 l), a podczas jazdy na niepełnym stanie miałem wrażenie że tylni napęd jest ciągle załączony. Ważna informacja: wymień wszystkie 3 uszczelnienia, i odżałuj 130zł na zakup ich w serwisie. Pozdrawiam.