Pytanie do wymontowujących wał.

crus

Ponieważ wał trochę mi huczy, a i ostatnio pojawiły się jakieś zgrzyty w czasie jazdy, zastanawiam się nad wymontowaniem wału.
Pytanie - jak jeździ się bez wału ? Co prawda użytkuję auto w terenie, ale rzadko trafiam na naprawdę trudny. Większość to drogi szutrowe. Czy zimą bez wału jeździ się lepiej czy gorzej? Czy ta różnica jest odczuwalna ?

crus

Chciał, nie chciał - wał wymontowany. Niestety zgrzyty słychać co prawda mniej, ale słychać. Zastanawiamy się z mechanikiem czy całkiem nie wymontować tylnego mostu i przegubów. Przed zdjęciem wału zanim dojechałem na warsztat słychać było tylko jeden zgrzyt. Czy to możliwe, że napęd się rozsypał, a po zdjęciu wału półosie z przegubami dalej powodują te zgrzyty?

kamilkamil

Mogło się coś rozpaść w tylnym moście i stamtąd te odgłosy, ale wątpię.

Co do napędów, bodajże niektóre wersje do USA były produkowane bez 4x4, choć trochę się Tobie dziwię. Ja kupiłem to auto głównie ze względu na napęd, a w zimie na pewno odczujesz jego brak.

crus

Na szczęście okazało się, że to tylko coś w bębnie hamulcowym.
Na razie bez wału jeździ się o.k. Mechanik ściągnął go w 5 minut. Okazało się, że jest mocno powybijany. Może na zimę założę jak go naprawię. Z tym, że zdjęcie tylnego mostu nie jest takie proste - tak by koła się nie rozjechały, chociaż mój mechanik chciał się tego podjąć. Na szczęście do tego nie doszło.

AreBie

Cebulactwo w czystej postaci.

traks

Mój wał też czeka na regeneracje, jak na razie jeżdżę bez niego. W mieście daje radę , a na razie w teren się nie zapuszczam