Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pantomas
Dołączył: 15 Kwi 2014 Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gwadelupa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:46, 15 Kwi 2014 Temat postu: ogromny problem po wymianie pompki sprzegla - pomocy |
|
|
Drodzy koledzy i kolezanki,
Wlasnie dolaczylem do forum, ciesze sie ze takie znalazlem. Mamy CRV 1ej gen z 99', fantastyczne auto, moja dziewczyna jest w nim kompletnie zabujana. Mieszkamy na Karaibach i czasem ciezko tu o sensownego mechanika.
Pewnego dnia 'spadlo' sprzeglo, okazalo sie ze ciekl plyn przy pompce pod pedalem. Kolega poradzil wymienic obie czesci ukladu - pomke i cylinderek przy sprzegle (nie wiem jak to sie nazywa po polsku - tutaj mowia na to 'nadajnik i odbiornik').
Klopoty zaczely sie po wymianie - najpierw sprzeglo znow spadlo, (nie bylo mnie przy tym, jechala moja pani) mechanik cos niby wyregulowal i bylo okej. Kilka dni pozniej pedal zaczal sie robic twardy w miare jazdy (na zimno okej, po 10km coraz gorzej) az do slizgania sprzegla - tak ze juz praktycznie nie dalo sie jechac.
Mechanik poradzil wymiane sprzegla. Kupilem caly zestaw i wymiana zrobiona. Po zalaniu i odpowietrzeniu ukladu - 1 dzien spokoju, w sumie to nawet do domu nie dojechalem (20km).
Drugi mechanik poradzil wymiane pompki na inna (bo moze akurat ten egzemparz wadliwy). Wymienielismy - 2 dni spokoju (wyglada na to ze wiecej dobrego daje odpowietrzenie).
Pierwszy mechanik stwierdzil ze moze rurka kauczukowa (ktora jest tuz przed cylinderkiem przy sprzegla). WYmiana - o dziwo 100km spokoju.
I znow to samo.
Pomaga na kilka-kilkanascie kilometrow kiedy pedal jest 'napompowany' odkrecenie i szybki zakrecenie srubki odpowietrzajacej na dole przy cylinderku. Ucieka troche plynu i cisnienie spada.
Ostatnio pedal sprzegla bardzo twardy, nagle bum - przy podlodze i nie odbija juz, plyn jest wszystko jest. Zalozylismy stary cylinderek. Bylo okej przez 20km.
Wiec tak - nie mam juz kurde pomyslow. ASO Hondy jakotakiego tu nie ma.
Prosze Was o rady i pomysly - skad problem sie bierze i jak go rozwiazac??
Pozdrawiam, tomek
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
marcobond007
Dołączył: 13 Kwi 2014 Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koło
|
Wysłany: Wto 21:15, 15 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Skąd jesteś kolego jak na moje oko z tego co piszesz układ łapie Ci się zapowietrza gdzieś, ale jak 2 mechaników grzebało i nic nie wygrzebało to radzę jechać nawet 100km do serwisu i zrobić raz a dobrze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kamilkamil
Dołączył: 04 Lut 2014 Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:24, 15 Kwi 2014 Temat postu: Re: ogromny problem po wymianie pompki sprzegla - pomocy |
|
|
marcobond007
pantomas napisał: |
Mieszkamy na Karaibach... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pantomas
Dołączył: 15 Kwi 2014 Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gwadelupa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:56, 15 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
No wlasnie taka prawda - mieszkam na Gwadelupie, Karaiby. Serwis autoryzowany nie istnieje.
Dzis zauwazylem jedna rzecz dodatkowo - jak dociskam mocniej gazu na sypkim podlozu tak zeby tylna os sie zalaczyla i troche popracowala - pedal sprzegla jakby mieknie na jakis czas.
Pomozcie prosze!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kamilkamil
Dołączył: 04 Lut 2014 Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:27, 15 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
sprawdź dokładnie przewód od siłownika do pompki i pomiędzy zbiorniczkiem z płynem a pompką. Gdzieś pewnie zasysa powietrze. Jeśli nie to, to sugeruje porządnie odpowietrzać. Kawałek wężyka na strzykawke, do odpowietrznika przy siłowniku i odessać dużo płynu zwracajac przy tym uwage, zeby w zbiorniczku nie brakło. Możesz też wężyk od odpowietrznika wsadzić do butelki z płynem i pompować sprzęgłem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Porter
Dołączył: 24 Lut 2011 Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:23, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
O ile uszczelki na pompach dobrze trzymają, przyjrzyj się dokładnie odpowietrznikom.
Chodzi dokładnie o stożki. W zamiennikach często jest nie dokładnie wytoczone.
(jest taka górka lub dołek przez co nie jest szczelny i łapie powietrze)
Tam niema jakiejś specjalnej filozofii żeby to nie działało jak należy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Bonelli
Dołączył: 25 Paź 2012 Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:05, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Witam mnie to wygląda na to że mechanik coś zabardzo pokombinował i pompka jest cały czas w pracy przez co po puszczeniu pedału sprzęgła nie otwiera się kanalik zwrotny i płyn z wsprzeglika niema się jak cofnąć a każde następne naciśnięcie sprzęgła powoduje wzrost cisnienia w układzie. Efekt końcowy jest taki że sprzęgło zaczyna się ślizgać i wtedy jak pisałeś pomaga poluzowanie odpowietrznika czyli zmniejszenie cisnienia w ukladzie. Niestety pomaga to tylko na jakiś czas dopuki znów nie przycisniesz parę razy sprzęgła. Założę się że jezeli udało by ci się rozpędzić do piątki i efekt ten by nie wystąpił to mógł byś tak jechać bardzo długo pod warunkiem że nie musiał byś wciskać sprzęgła. Moja rada sprawdź czy pomiedzy pedałem sprzęgła a pompką jest luz tz. pedał musi mieć mieć ruch jałowy zanim zacznie naciskać na pompkę.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pantomas
Dołączył: 15 Kwi 2014 Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gwadelupa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:29, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Czolem, nie pisalem troche bo nie mialem kiedy. Dzieki za sugestie mi tez sie tak wydaje dokladnie --- juz wyjasniam co jest grane.
W zeszla srode sie wk….lem, zakupilem wezyk, butle DOT4 i stwierdzilem ze odpowietrze porzadnie sam wg rady kolegi kamilkamil. Najpierw sprawdzilem czy pompka pompuje, potem probowalem robic odpowietrzenie z wezykiem wlozonym do butelki z DOT4, Kupa ! To znaczy wyglada ze nie ma juz ani babelka powietrza, i kiedy juz zamkne srubke odpowietrznika i pokrywe zbiornika, pompuje pompuje powoli czy szybko - nic ! Pedal sprzegla nie odbija zadnego cisnienia !
I teraz najwazniejsza kwestia: popatrzylem dobrze na wysprzeglik i jego prowadnik ktory sie opiera na widelcu ktory przesuwa potem tarcze wewnatrz sprzegla, Prowadnik wyszedl do oporu, widelec nie odbija. Da sie oczywiscie przesunac ukladm prowadnik chowa sie do wysprzeglika, ale naturalnie cisnienie w nim wyciska prowadnik spowrotem.
To ja sie pytam : skoro wymieniono zestaw sprzegla = dwie tarcze i prowadnice na nowe Valeo to dlaczego widelec nie wraca? W sensie pozycja wyjsciowa powinna byc : widelec przy wysprzegliku, prowadnik wciagniety w wysprzeglik = pedal sprzegla pod nóżką prawda?
Odpowiadajac na Twoje pytanie Bonelli - na poczatku pedal sprzegla ma mnostwo luzu, bez problemu, skok jalowy dobry 1,5cm albo wiecej, potem zaczyna kociol,
Moja teoria jest taka = mechanik wymieniajac zestaw sprzegla nie nasmarowal glownego walu, w zwiazku tym tarcze zbyt powoli wracaja do siebie, i za kazdym razem sie dopompowuje do ukladu,
Albo ta mala sprezynka przy widelkach sprzegla, ale czy ona ma taka sile?
Co myslicie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ptok
Dołączył: 02 Gru 2013 Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skąd: Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:37, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Wałka głównego ze skrzyni po którym pracuje tarcza nie powinno się smarować w ogóle ! Zawsze mnie uczyli - wyczyścić idealnie z przyklejonego syfu. I tak po dwóch, trzech wysprzęgleniach pokryje się pyłem z tarczy sprzęgła. Lepiej jak pył jest luźny i fruwa jak chce, niż klei się do wałka lepiąc koło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Bonelli
Dołączył: 25 Paź 2012 Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:06, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Już odpowiadam to co napisalem wyżej tyczyło się sytuacji kiedy sprzęgło działało tylko pedał robił się coraz twardszy a w efekcie końcowym sprzęgło zaczynało się slizgac.Z tego co teraz piszesz wnioskuje że pękła łapa sprzęgła albo jak ty to nazywasz widelec. Luz o którym ci pisalem musi być pomiedzy popychaczem od pedału sprzęgła a tłoczkiem w pompie tak aby umozliwiał całkowite cofnięcie się tłoczka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pantomas
Dołączył: 15 Kwi 2014 Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gwadelupa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:59, 27 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Witam po dlugiej przerwie!
Chcialbym reaktywowac wątek - nadal nie znalazlem rozwiązania choć zrobiłem już sporo rzeczy, mianowicie:
1. Sprawdzilem i wyregulowalem dokladnie skok pedalu sprzegla, wedlug service manuala, z miarka dokladnie wszystko wymierzone. Mialem wrazenie ze pomoglo, ale niestety problem wrocil po 30stu kilometrach…
Więc,
2. Zawiozlem auto do ASO (okazalo sie ze jest dealer i przy nim autoryzowany warsztat). Jak opowiedzialem mechanikowi co i jak to pierwsze co chcial robic to wymienic sprzeglo (popychacz, tarcze), ale mu powiedzialem ze jest wstawione nowe 6mcy temu i ze przed i po bylo tak samo.
Sprawdzil droznosc ukladu, bez problemu. Regulacja wysokosci pedalu idealna. W koncu doszedl ze trzpień/popychacz przy wysprzęgliku był nadspawany (zeby byl dluzszy o kilka milimetrów - robota innego mechanika magika). Spilowal do dlugosci fabrycznej = NIC.
Więc teraz rozłożyl ręcę i powiedzial że jedyne co może zaproponować do założenie nowej pompki i wysprzeglika oryginał Honda po UWAGA 500 euro za sztuke….
HEEEELP !!! Nie mam juz pomyslów. Auto nadal jest warte 3000 euro i nie chce sie z nim rozstawac z powodu sprzegla..
Ps. W ASO wymienili olej w tylnym moście (myślalem ze to moze miec jakis zwiazek) bo byl stary - zadnej różnicy.
Pomóżcie prosze!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Bonelli
Dołączył: 25 Paź 2012 Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 3:24, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Witam
Kolego końcowe podejrzenia mechanika z aso według mnie były bardzo trafne tylko ceny jakie ci zaproponował są nie do przyjecia. Według mnie i z tego co opisujesz to problem leży po stronie hydralicznej ukladu wysprzęgania czyli gdzieś w elementach pompka , przewody , siłownik. Pedał sprzęgła wykluczam ponieważ piszesz że luz między nim a pompką wyregulowałeś prawidłowo. Jeżeli na odcinku między pompką a słownikiem jest przewód gumowy spróbuj go wymienić koszt niewielki a czasami taki przewód z biegiem lat pod ciśnieniem traci przepływ. Mówiąc dokładniej taki przewód po wyciągnięcie będzie wydawał się zupełnie sprawny ale pod ciśnieniem płyn będzie wchodził między jego warsty i zamykał jego prześwit.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bonelli dnia Wto 3:43, 29 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pantomas
Dołączył: 15 Kwi 2014 Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gwadelupa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:07, 31 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Serwus Bonelli,
Przewod widzisz wymienilem bo juz kurcze na ten pomysl wpadlem.
Boli mnie jedynie to ze wstawilem tam juz dwie rozne nowe pompki (z dwoch roznych zrodel) oraz jeden wysprzeglik nowy zamieniony potem na wyjsciowy (oryginalny ktory byl w aucie).
Okej, sprobuje poszukac wobec tego. Tyle tylko ze oryginalne czesci wlasciwie sprzedaje ktos jeszcze poza ASO?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Bonelli
Dołączył: 25 Paź 2012 Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 3:20, 01 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Witam
Przewód mam nadzieję że wymieniłeś ten o którym ja pisałem czyli między pompką a siłownikiem. Powiedz mi jeszcze taką rzecz czy jeśli będziesz pompował pedałem sprzęgła przy zgaszonym i zimnym silniku to pedał sprzęgła też zrobi się twardy? Drugie pytanie czy w sytuacji kiedy pedał zrobi się twardy a sprzęgło zaczyna się ślizgać pomaga popuszczenie odpowietrznika na silowniku?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bonelli dnia Pią 3:25, 01 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pantomas
Dołączył: 15 Kwi 2014 Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gwadelupa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:18, 04 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Czolem,
Przewod wymieniony dokladnie ten o ktorym piszesz, dl ok 20cm miedzy pompka a silownikiem, wypada mniej wiecej pod filtrem powietrza.
Pytanie pierwsze --- musze sprawdzic, akurat jest zimny, przed koncem dnia Ci napisze.
Pytanie drugie --- TAK, to jedyne co pomaga swoja droga, musze sie zatrzymac kiedy sprzeglo zaczyna sie slizgac, otwieram na pol sek odpowietrznik na silowniku, ulatuje plyn, lapa tym samym odpuszcza jakies 1,5cm w strone silownika, pedal sprzegla znow robi sie miekki jakby nigdy nic. Czasem przejade 20km i jest ok, a czasem 3km i zaczyna sie problem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|