Dzwiny odgłos z zawieszenia

AmOnO

Witam temat podobny jak ostatnio tylko teraz tak.

Honda CRV 2.0 128 KM

auto po wymianie kół na zimowe zachowuje się nadal dziwnie.

Mianowicie:
Przy wjeździe na rondo skręcając w lewo i tylko w lewo bo inaczej raczej nie idzie słychać z okolicy koła prawego przedniego tak mi się wydaje takie jakby terkotanie. nasila się ono po dodaniu gazu a bez gazu jest lekko słyszalne. Co dziwne na pustym parkingu i jeździe w kółko i w jedna i w drugą jest cisza na luzie i pod obciążeniem. Co jeszcze, czasami jadąc na wprost i pokonując jakby wzniesienie tzn. powstaje jak by skok auta, koła sie nie odrywają ale jak by zawieszenie na chwile traciło obciążenie to w tym momencie terkotanie także jest słyszalne.. Dzieje się tak tylko podczas skrętu w lewo lub opisanej jazdy na wprost powyżej.

Byłem na stacji diagnostycznej. Gość szarpał i szarpał i powiedział że zawieszenie igła i stwierdził ze te opony mają ostry bieżnik i to wina opon. Ale dlaczego tylko w jedną stronę?

Męczy mnie tylko jeszcze kwestia przegubu. A mianowicie w lecie na przeglądzie stwierdzili mi że osłona przegubu przedniego prawego zewnętrznego jest rozerwana ale było to świeże po smarze na osłonie stwierdzając. Osłona na drugi dzień była wymieniona . Czy możliwe że w tej osłonie zabrakło smaru?? tak zasugerował mi kolega z forum w innym temacie. Ale kurde przecież osłony są suche wiec jak by ten smar miał wyparować?. Koła dostałem wraz z samochodem i sprzedający zaznaczył że są one głośne ale że tak? Nie były oznaczone jeśli chodzi o stronę montażu więc zamontowałem wg uznania wiec jeszcze kolejna rzecz jaka może być to wyważenie kół ale to sprawdzę jutro.

Tak na marginesie bo jutro może podejmę się zajrzeć do tego przegubu- osłony to w jaki sposób założyć te opaskę zaciskową która jest nie skręcana jak nie mam tych szczypiec?

Proszę o jakieś porady , sugestie komentarze Smile

AmOnO

witam byłem u mechanika i sprawa sie ma tak . Okazało się ze odgłosy rzeczywiście dochodzą od przegubu zewnętrznego pasażera czyli tego w którym była osłona wymieniana na nową. I odgłosy terkotania nie pochodzą od przegubu lecz od o dziwo opaski zaciskowej która miejscem zacisku ociera sobie o gniazdo sworznia a co za tym idzie wyciera sobie w nim miejsce. i pod naciskiem na te koło auto bardziej jest dociskane na te koło i następuje większe terkotanie. Problem w tym ze tam jest tak mało miejsca zenie sposób jest to tak zrobić żeby było ok. Z drugiej strony od kierowcy okazuje sie ze mam jeszcze oryginalną osłonę i aż mnie zdziwienie wzięło że japońce założyli opaski zaciskowe bez jakichkolwiek łączeń, skręceń, idealnie płaskie wokoło. i teraz pytanie koledzy macie jakiś pomysł jak ten problem rozwiązać ?? na te chwilę zaklepałem to łączenie ile się dało ale i tak jeszcze ten efekt jest obecny. Są jakieś opaski żeby po zaciśnięciu nie było żadnych wystających elementów??

Porter

Są takie opaski, ale potrzebny sprzęt do tego.
Fiatowskie były swego czasu 'na wymiar'. Trzeba było mieć specjalne szczypce żeby je zapiąć. Teraz trzeba mieć specjalne urządzenie.
Popytaj u mechaników albo w serwisach.