Dziwne obroty na jałowym !

lukikiller

Witam !. Szukałem podobnego tematu lecz nie znalazłem. Mianowicie mam problem następujący. Gdy odpalę auto i jest zimne, to obroty utrzymują się na poziomie 1200-1300 obrotów silnik pracuje równo, nie ma problemów. Gdy auto tylko się rozgrzeję, to przy każdym dodaniu gazu i odjęciu go, obroty spadają do praktycznie do 0 i wskakują na 1000 obr, tak się robi 3 razy i wtedy zostają na 800 obr.

Czynności które przeprowadziłem:
Czyszczenie przepustnicy, wymiana silniczka krokowego, sprawdzenie szczelności układy dolotowego, wymiana kopułki oraz palca aparatu zapłonowego.

I żadnego rezultatu nie ma. Dzieje się tak samo jak przed wszystkimi zabiegami, które wykonałem. Brak mi już siły na to ...

kipulo

W silniczku krokowym jest taka śrubka na imbus , u mnie po czyszczeniu działy się różne dziwy- a tą śrubką dało się wyregulowac, ja musiałem ją wykręcic.

lukikiller

A za co odpowiada ta śrubka ?
Dziwna sprawa, ponieważ ja wymieniałem silniczek krokowy, i dziwne by było, gdyby w obydwóch była źle wkręcona ta śrubka, no chyba że trzeba pod samochód ustawiać krokowca

Slovak

.................

lukikiller

No regulacji jeszcze nie przeprowadzałem... W sumie to nie pomyślałem że są rozregulowane bo silniczek idealnie chodzi

Slovak

............

lukikiller

no a tu właśnie na zimnym idealnie chodzi. bez problemowo. Tylko jak się rozgrzeje to jest kicha ;/ Zawory jak by były rozregulowane to wydaje mi się, że i na zimnym były by problemy

Slovak

.............

lukikiller

no właśnie dziwne by to było... może na wszelki podreguluje zawory jutro. Ale jak ktoś ma jakieś pomysły to pisać, przyjmuje wszystkie porady.

kipulo

U mnie zawory na zimnym strasznie klepią, jak się rozgrzeje chodzi idealnie i cichutko.Po regulacji zaworów i czyszczeniu przepustnicy i tego zaworu tzw krokowca musiałem wyregulowac tą srubką, ale może dlatego że go rozbierałem , tam jest takie sitko to u mnie było całe zawalone czarną mazią

lukikiller

No a u mnie i na zimnym i na ciepłym silniku nie klepią zawory. Spróbuje jeszcze pokombinować z tym krokowcem. Ale nigdy nie słyszałem żeby regulować krokowca

lukikiller

jeszcze jakieś pomysły może ktoś ma ?

rosiniak

spróbuj zresetować kompa i nauczyć go od nowa - nie twierdze że to to ale może pomóc czyli:
Silnik musi być zupełnie zimny, odłączasz minus na aku na kilkanaście sekund (np. z rana) przed odpaleniem musisz wyłączyć wszystko na zero (dmuchawa, światła , radio...) odpalasz i zostawiasz go do czasu aż temperatura urośnie do właściwego poziomu (niektórzy zalecają poczekać na włączenie dmuchawy ale teraz jak jest zimno to może być za długo).
Po dojściu do właściwej temperatury gasimy na chwilę odpalamy i ruszamy w normalną jazdę i odpalamy wszystko co nam potrzebne. Oczywiście nie jeździmy kilka minut tylko jakiś czas Smile

Jeśli chodzi o wymiany to chyba zostało Ci wymienić kable WN - tylko objaw ich zużycia to nierówna praca i nie na wszystkich cylindrach