Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaco73
Dołączył: 14 Mar 2014 Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazury Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:15, 16 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Sprawdziłem w mojej Hance i tak jak u kolegi powyżej plus-minus do połowy i trzeba trochę siły żeby go ścisnąć ale to pewnie już ze starości Po za tym zero problemów z układem chłodzenia. Jak pisałem wcześniej pozostaje jeszcze sprawdzić pompę wodną.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jaco73 dnia Nie 17:20, 16 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ptok
Dołączył: 02 Gru 2013 Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skąd: Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:40, 16 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
kamilkamil napisał: | A ja mam odczucia, że to 147KM to minimum. Wyprzedzanie przy prędkości ponad 100 wymaga sporej cierpliwości. |
A gdzie masz te 147KM ? Między 5600, a 6000 z kawałkiem. A poniżej to jest zakres do normalnej jazdy i koni połowę mniej, moment nie za wielki. Szczerze to nie jestem zwolennikiem diesli w osobówkach, ale w tym kanciastym aucie z zawieszeniem Civica po podniesieniu zawieszenia ciężko bezpiecznie latać więcej jak stówkę. Poza tym głośniej jest w środku jak w Civicu z tych samych lat. Dlatego stwierdzam, że diesel w tym aucie bez turbiny robił by taką samą robotę mając większy moment obrotowy - a było by ciszej... To takie moje dywagacje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaco73
Dołączył: 14 Mar 2014 Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazury Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:59, 16 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Do Ptoka. Tak masz zupełną rację. No kopa ma ale to nie auto do szaleńczych jazd i szkoda paliwa Do punktu B z punktu A w sam raz:) i starczy. Upss ale to nie ten temat
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jaco73 dnia Nie 18:10, 16 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ptok
Dołączył: 02 Gru 2013 Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skąd: Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:51, 16 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Odkąd kupiłem CR-Vkę twierdzę wprost, że ten silnik się marnuje. Niewykorzystany potencjał mocy dostępny w zakresie, którego nie używa się praktycznie w aucie terenowym (nawet pseudoterenowym). A w aucie typu accord, civic, corolla taki silnik jest wymarzony do normalnej jazdy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaco73
Dołączył: 14 Mar 2014 Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazury Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:39, 16 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
To jest Halina...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kamilkamil
Dołączył: 04 Lut 2014 Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:58, 16 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
5600 ? Tam jeszcze nie dotarłem...
Z obciętą sprężynką wszystko działa idealnie, czyli albo korek ciulowy albo niedokładnie wykonany wlew w chłodnicy-zamienniku był powodem zamieszania... mam nadzieje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomo
Dołączył: 10 Kwi 2013 Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:12, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobnie chłodnica, kolega założył podróbkę do civic-a i otwór na korek był za mały, przez co korek nie puszczał, ale tego dowiedziałem się dopiero dziś.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
traks
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:58, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Ponieważ u mnie też pojawił się ten problem po wymianie chłodnicy, i moje podejrzenie pada na korek, lub ten otwór w chłodnicy.
W oryginalnym korku podczas czyszczenia rozsypał się pod palcami ten plastykowy grzybek, korek wymieniony na zamiennik z zaczęły się problemy.
Dzisiaj rozebrałem oba, i w oryginale sprężynka jest cieńsza i lżej chodzi, na razie wrzuciłem ją do zamiennika i zobaczę jakie będą efekty
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez traks dnia Pią 7:42, 18 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kamilkamil
Dołączył: 04 Lut 2014 Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:46, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
ja obciąłem sprężynkę i problem z głowy, wszystko działa jak należy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
traks
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:50, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Obciąłem sprężynkę, ale zauważyłem że jeszcze chyba nie domaga termostat. Po wyciągnięciu i przetestowaniu w garnku, okazało się że faktycznie nie otwiera się. I żeby było ciekawiej odnalazłem zakurzony na półce w garażu oryginalny, z przed wymiany, i ten bardzo ładnie zadziałał zarówno w garnku jak i w aucie.
Ja oprócz objawu twardego przewodu, zauważyłem że po zgaszeniu auta, wąż robi się płaski jakby był zasysany.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kamilkamil
Dołączył: 04 Lut 2014 Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:29, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Więc na bank nie ma przepływu do zbiorniczka wyrównawczego, albo jest zbyt "ubogi"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
traks
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:28, 10 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Pozwolę sobie odświeżyć temat, bo nadal nie mogę sobie poradzić z problemem przepływu przez korek, pomiędzy chłodnicą a zbiorniczkiem wyrównawczym, głównie chodzi o wyrównanie tworzącego się podciśnienia po wyłączeniu silnika. Przycięcie sprężynki nic nie daje, bo tak ew. może utrudniać przepływ z chłodnicy do zbiorniczka, a ja mam problem w drugą stronę. Ma ktoś może jakieś pomysły?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kamilkamil
Dołączył: 04 Lut 2014 Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:55, 10 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Przycięcie sprężynki nie utrudnia, a ułatwia przepływ między zbiorniczkiem, a chłodnicą. Sprawdź drożność przewodu łączącego zbiorniczek z resztą i spróbuj z innym korkiem . Ja po "modyfikacji" sprężynki zażegnałem problem definitywnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
traks
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:59, 10 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Sprężynka ma znaczenie przy zbyt dużym ciśnieniu w układzie, natomiast żadnego przy powstawaniu podciśnienia. Korek wymieniony, problem pozostał. Sprawdzałem i przewód pomiędzy zbiorniczkiem a chłodnicą drożny.
Mam wrażenie że jest coś nie tak jest na styku korka a mocowania w chłodnicy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|