Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
leonidas
Dołączył: 09 Gru 2016 Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:02, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
a czy ktoś stosował specjalne podkładki pod klocki przeciw piszczeniu TRW ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez leonidas dnia Pon 17:02, 06 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kerlik
Dołączył: 18 Sty 2017 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:03, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
W ASO wychodzą z założenia, że przyczyna pisków jest banalna – to uwalniany w czasie hamowania pył z tarczy i klocka gromadzi się w zakamarkach zacisku i powoduje drgania wywołujące nieprzyjemne dźwięki. Sposób na „uciszenie” hamulców jest prosty – trzeba rozebrać zacisk i oczyścić. Podkładka redukująca wibracje między klockiem a tłoczkiem może być strzałem w 10.
W moim przypadku pomimo, że z hamulcami jest ok to w ASO przy przeglądzie B wyczyścili hamulce profilaktycznie. Następnym razem zlecę założenie podkładek.
W biuletynach serwisowych 2014-2016 dla CRV na rynku amerykańskim nie znalazłem wpisów dotyczących piszczących hamulców
Znalazł ktoś w necie wykaz Technical Service Bulletin dla wersji europejskiej Hondy?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kerlik dnia Pon 21:50, 06 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomasz
Dołączył: 13 Mar 2015 Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:01, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Czyszczenie klocków z pyłu pomaga tylko na chwilę. Wiem, bo czyszczone miałem już dwukrotnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
leonidas
Dołączył: 09 Gru 2016 Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:10, 06 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
czyli zostają podkładki albo przed założeniem trzeba przeszlifować rogi klocka. Ktoś pisał że w ten sposób radzi sobie ASO u szwaba.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
megipan
Dołączył: 29 Lis 2015 Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:14, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
uważam problem jest w syfie na drogach teraz jaki jest ,następnie tak ukształtowanie nadkól że zaciski są podatne na zbieranie syfu, przecież czy producenci aut myślą o tym , jednym się to udaje innym nie przez przypadek, ja teraz mam crv 2015 nie piszczą przebieg mały bo stary już jestem mało jeżdże, ale kiedyś jak miałem civici to piszczały dużo jeżdżiłem tak myśle to jest to ,przeczyszczenie pomaga na krótko za nim zaś zaciski nabiorą syfu, daję wam to młodżi do muślenia, pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomasz
Dołączył: 13 Mar 2015 Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:47, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
leonidas napisał: | czyli zostają podkładki albo przed założeniem trzeba przeszlifować rogi klocka. Ktoś pisał że w ten sposób radzi sobie ASO u szwaba. |
Nie wiem, czy podkładki pomagają, ale wiem, że szlifowanie rantów klocków nie pomaga. Po przeszlifowaniu w serwisie i przejechaniu kilkuset kilometrów, hamulce zaczęły ponownie piszczeć. Dodam jeszcze, że w innych autach firmowych, innych marek, hamulce nie piszczą. Nie wiem co Honda spieprzyła konstrukcyjnie z tymi hamulcami, ale strasznie mnie to wkurza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
krzys128
Dołączył: 25 Lip 2016 Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:49, 17 Lut 2017 Temat postu: u mnie też piszczą |
|
|
nie wiem czy to Cię pocieszy czy zmartwi ale u mnie też klocki zaczynają piszczeć . Póki co delikatnie i niezbyt często ( w sumie to narazie nie przeszkadza) ale fakt jest faktem - piszczą . Właśnie przekroczyłem 20000km.
K.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hsurim
Dołączył: 10 Cze 2016 Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:24, 18 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Panowie a czy jest jakiś sposób, aby hamulce zaczęły popiskiwać - akurat mi by to odpowiadało ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomasz
Dołączył: 13 Mar 2015 Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:26, 21 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Gdy hamujesz przed przejściem dla pieszych lub przed skrzyżowaniem, przechodnie oglądają się. Nie rozumiem co jest w tym fajnego. Jeśli chciałbym zwrócić na siebie uwagę, to na pewno nie w ten sposób.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomasz
Dołączył: 13 Mar 2015 Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:31, 21 Lut 2017 Temat postu: Re: u mnie też piszczą |
|
|
krzys128 napisał: | nie wiem czy to Cię pocieszy czy zmartwi ale u mnie też klocki zaczynają piszczeć . Póki co delikatnie i niezbyt często ( w sumie to narazie nie przeszkadza) ale fakt jest faktem - piszczą . Właśnie przekroczyłem 20000km.
K. |
Raczej już nie przestaną i będzie tylko gorzej. Miałem podobnie, tylko u mnie piszczenie zaczęło się przy mniejszym przebiegu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hsurim
Dołączył: 10 Cze 2016 Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:08, 21 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Tomasz napisał: | (...) Nie rozumiem co jest w tym fajnego. (...) |
Najpewniej to sprawa 'gustu' i dlatego nie rozumiemy się. Lubię wysokie tony.
Np. uwielbiam także gwizd turbiny i w tym celu, latem, uchylam dla tej przyjemności, lewe okno przedniego pasażera.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
CityMatic
Dołączył: 30 Sty 2016 Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubelskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:37, 22 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
[quote="hsurim"] Tomasz napisał: |
Np. uwielbiam także gwizd turbiny i w tym celu, latem, uchylam dla tej przyjemności, lewe okno przedniego pasażera. |
To przedni pasażer ma też prawe okno?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stanku
Dołączył: 23 Lut 2017 Posty: 14
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnośląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:14, 23 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Czytam posty odnośnie piszczących hamulców i wnioskuję że to jest wina tarcz hamulcowych na których widać jak u mnie rowki,przejechane 17tyś.słaby materiał,poczekamy na producentów nowych tarcz bo jak na razie to ich nie ma,jak się nie mylę to przy silniku 160KM występują tarcze fi-315 mm.z tego co szukałem w katalogach ,tylko Textar przygotowuje się do produkcji takich tarcz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Maxell
Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:27, 23 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
hsurim napisał: | Panowie a czy jest jakiś sposób, aby hamulce zaczęły popiskiwać - akurat mi by to odpowiadało ? |
kup sobie jakiś inny samochód i możesz sobie popiskiwać, honda ma nie piszczeć bo to wstyd dla marki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sigi
Dołączył: 26 Kwi 2015 Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:03, 23 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Myślałem, że należę do tych, których problem nie będzie dotyczył bo przez przeszło 20 tyś nic u mnie nie piszczało. Niestety jak zaczęły popiskiwać to teraz piszczą praktycznie przy każdym delikatnym hamowaniu. Trochę dziwna jest reakcja speców w serwisie (w Warszawie pytałem w dwóch) bo robią wielkie oczy twierdząc, że nie znają problemu. Chyba to podejście serwisu bardziej mnie irytuje niż samo piszczenie hamulców. Zastanawiam się czy nie zacząć zgłaszać problemu jako usterki do usunięcia a nie tylko podpytywać. Z reguły nie jestem z tych upierdliwych klientów ale może jakieś masowe żądania usunięcia usterki zmuszą producenta do działania. Niech coś wymyślą niepiszczącego (klocki, tarcze i co tam jeszcze) i przeprowadzą akcję serwisową. Panowie, zgłaszajmy problem masowo w serwisach to może coś się ruszy. A tu prowadźmy "licznik" zgłoszeń. Co Wy na to?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sigi dnia Czw 22:05, 23 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|