Crv 4, maska silnika- troche luzna

art

Otóż, podczas jazdy autostradą, przy prędkości ok 110/h zauważyłem że maska lekko drga, tzn unosi się w górę, nie dużo. Jezdziłem w życiu róznymi autami i nigdy nie miałem czegoś takiego. Na parkingu w czasie postoju poszedłem zobaczyć co jest grane, sprawdzam, maska jest zamknieta jak nalezy, ale kiedy chwyciłem ją palcami od spodu (jak przy otwieraniu maski) okazuje sie że jest troche luzu, tak niecały centymetr (może z 7mm) .Trochę dziwne, tak jak mówiłem w innych autach czegoś takiego nie miałem, jak zamknałem maskę to amen, żadnego luzu.
I teraz Panowie użytkownicy, czy macie,mieliście cos takiego, czy w wolnej chwili możecie sprawdzić jak Wam ,,siedzi,, maska silnika po zamknieciu. I czy podczas jazdy zauwazyliscie coś takiego
Na przełomie kwietnia/maja mam przeglad oczywiscie zgłosze że takie cos się dzieje, ale interesuje mnie jak jest w Waszych Hondach.
Chodzi o Hondę crv4 z roku 2013.
Dzieki z góry za odzew Shocked

Vafaretes

No do mechanika skocz

slapas

Moze sruby mocujace zamek sie poluzowaly i sie caly przesunal... a moze odbojniki maski zostaly zbyt gleboko wkrecone.
Pozdrawiam.

Jakas

U mnie maska nie rusza się.
Rozwiązałeś ten problem?

relom

Ja mam odbojniki wkrecone na 1 gwint i dobrze jest

art

dzieki za odp,
Próbowałem z odbojnikami, i ciagle to samo. Pod koniec kwietnia mam wizyte w serwisie, więc jak tylko rozwiażą problem, zdam relacje.
Odrazu w serwisie wymieniam klocki z przodu bo piszczą.

sleralth

I co z Twoim problemem? Rozwiązany?

art

art

witam witam
Maska siedzi idealnie na miejscu, żadnego luzu. Okazało się że był jakis problem z zamkiem, i był to taki problem że zamek został wymieniony na nowy. Teraz jest tak jak powinno być.Ale...
Przy okazji wizyty w serwisie poprosilem o wymianę klocków hamulcowych (piszczały), generalnie o sprawdzenie tarcz i takie tam. Klocki zostały wymienione. Po przejechaniu ok 300 km znowu słyszę pisk przy hamowaniu, krew człowieka zalewa. Byłem znowu w serwisie, odbyłem próbną jazdę z mechanikiem i powiedział abym pojezdził jeszcze trochę, może klocki się ,,dotrą,, Confused

Jak to nie pomoże to znowu wymiana Mad

Tomasz

Czyli masz ten sam problem co ja. Przeczytaj sobie mój post pt. piszczące hamulce. Opisałem w nim dokładnie jakie miałem przeboje z serwisem i jak to się skończyło. Czy za wymianę klocków płaciłeś? Żeby nie zaśmiecać tego wątku przenieśmy dyskusję o piszczących klockach do odpowiedniego działu, bo uważam, że jest to powszechna przypadłość w CR-V i doskonale wiedzą o tym serwisy. Warto więc o tym pisać i nagłaśniać sprawę.

art

Tak Tomaszu czytałem Twoją historię o klockach. Tak racja, przenosimy sie do działu ,,piszczące klocki,,